Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Też tak myśle czy samobójstwo nie jest najlepszym wyjściem

Polecane posty

Gość gość

Bo nic już się nie zmieni.Już zawszę bede nikim.. Zawsze samotna, bez nikogo, bez niczego w życiu.. I będzie tylko gorzej. Bo studia, praca. Nie podołam zapewne. Już teraz ledwo dałam radę. Nie radzę sobie nawet ze sobą. A nie mam gdzie uciec od tego co jest wokół. Tak oglądam ten internet, te instagramy tych osób które "znałam" i mam ochotę schować się jeszcze bardziej. Bo nie oszukujmy się czas zawierania przyjaźni minął. Nikogo nie mam i nie będe miała bo nie umiem nawet z ludzmi rozmawiać. Nie mam kasy. Boję się wychodzić z domu, wstydzę się siebie samej. Swojej nicosci, głupoty, samotności.. I czy w ogóle jest sens to "życie" dalej ciągnąc.. skoro nadziei już nawet nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakim jestes wieku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci jedno to jest Twoje życie i Twoje decyzje ,zamiast cieszyc sie ze jestes zdrowa to Ty martwisz sie co będzie .Koniecznie zapisz sie na wizyte do psychologa bo z Twojego opisu wnioskuje ,ze masz depresje ,tej choroby nie widac a żyć nie daje ,jestes zmęczona nic Ci sie nie chce a jedna tabletka stawia człowieka na nogi ,Nie poddajemy sie a walczymy o siebie ,Ty musisz by ć wazna sama dla siebie ,nie można oceniac siebie przez pryzmat faceta ,głowa do góry i do psychologa,pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio myśle że wszystko jest bez sensu tzn moje życie. facet z którym sie spotykałam ośmieszył mnie, nie mam zbytnio przyjaciół , jestem samotna. Nic sie nie dzieje dobrego. Moze lepiej jakby mnie nie było. miałam na początku roku wypadek samochodowy i myślałam że może lepiej jakby skończył się on dla mnie tragicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To weź się i ciachnij, a nie tu pierdoły wypisujesz na forum. Matuniu, jakich to idiotów da ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale Ty głupoty gadasz, przyjaźń można zawierać w każdym wieku. Na uczelni, w pracy a nawet jak poznasz faceta to przecież jego znajomi stają się Twoimi. Najlepiej siedzieć w domu, dołować się i o samobójstwie myśleć.... to może zastanów się przez chwilę czy kochasz swoich rodziców? To oni dali Ci życie, wiesz jaką tragedie im wyrządzisz jak się zabijesz ? Tobie będzie już wszystko jedno bo będziesz Bóg wie gdzie, a Twoi rodzice tutaj na ziemi umrą z bólu i tęsknoty za swoim dzieckiem. Naprawdę nie masz dla kogo i po co żyć ? To może zmień coś w swoim życiu. Boisz się ludzi ? To może nie czujesz się dobrze sama ze sobą... może czas na zmiany? Wybierz się do wizażystki, idźcie razem na zakupy, niech zrobi Ci fajny makijaż i fryzurę, może nowy wizerunek doda C***ewności siebie. Znajdź sobie pasję w życiu, rób coś co lubisz i pogłębiaj się w to z dnia na dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze masz możliwośc odwiedzenia hospicium ,zobacz co to jest umieranie i cierpienie ,Musisz koniecznie iśc do psychologa lub do psychiatry po leki od depresji ,znam dziewczyne która nie miała siły wstać a wykłada na uczelni nie miała siły umyć sie tak działa depresja ,zobaczysz po lekach inaczej będziesz myślała ,życie jest piękne ,zawalcz o siebie ,zawsze jest jakies wyjście ,rozejżyj sie wkoło może ktoś potrzebuje pomocy ,pomagając innym sama poczujesz się lepiej,Głowa do góry ,nie poddajemy sie ,szukamy zmiany ,myslimy pozytywnie moze nowa fryzura jakiś fajny ciuch ,nie daj sie ,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co nakręcacie jakiegoś durnia. Niech się zabija!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem zwolennikiem świadomego samobójstwa, ale ty się nie kwalifikujesz do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zamartwiaj sie.Uwierz w siebie.Jestes fajna.A jak popelnisz samobojstwo to znajdziesz sie w piekle.Tam to dopiero bedzie tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też byłam w podobnej sytuacji jak Ty i też uważałam ze życie nie ma sensu... nie chciało mi się nawet z łożka wstawać - nie miałam siły na nic... w końcu zaryzykowałam i poszłam do psychiatry. Przepisał mi lek przeciwdepresyjny " asertin" i wyobraż sobie że ten lek pomógł mi wyjśc z dołka. Dziś inaczej patrzę na życie i Tobie tez radzę udać się do psychiatry, bo samej trudno wybrnąc z takiej sytuacji a wygląda na to że masz depresję... będzie dobrze, tylko się nie poddawaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym piekłem to prawda, taka dusza nigdy nie zazna spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matuniu. Takich, co to się "zabiją" to ja znam na pęczki... . Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może, ku uldze społeczeństwa, spełniła swe obietnice!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśli samobójcze są bezwzględnym wskazaniem do udania się do specjalisty tj. psychiatry. Wiem, że masz teraz pewnie tysiące myśli w głowie i chaos i wiele problemów, z którymi sobie nie radzisz i myślisz, że sobie nie poradzisz. Nie podejmuj żadnej decyzji. Poczekaj chwilkę, udaj się do psychiatry. Co szkodzi spróbować tam pójść? Spróbuj też z kimś Ci bliskim porozmawiać o swoich problemach. Nie zostawaj z tym sama. Możesz także porozmawiać sobie z psychoterapeutą. Psychiatra z całą pewnością Cię do niego skieruje. Psychiatra i psychoterapeuta w "Poradni Zdrowia Psychicznego" przyjmują bezpłatnie. A masz plan co byś sobie zrobiła? Czy to tylko ogólne rozważania typu "chcę umrzeć" i mama gówniane życie i po co żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko 18 lat się żali bo nie ma co dawac na insta, masakra i chce sie zabic hahahah ratunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malenka Zuza ci dobrze radzi ,psycholog sie klania. Faceta se zawsze olbo on ciebie znajdzie. Niech psycholog najpierw uleczy twa dusze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×