Rodzice chcieliby wnuka a ja nie jestem gotowa

Dokładnie mam 23 lata, mój facet 27. Rodzice mówią że już najwyższy czas na dziecko, ja mówię że nie mam pracy, że mój facet jeszcze nie jest gotowy, że nie mam pieniędzy a mama że pieniądze się zawsze znajdą, tym bardziej że mój facet dobrze zarabia 4 tysiące a sama pochodzę z zamożnej rodziny. I ciągle podkreślają mi jedno ,,masz naszą pomoc a twój luby i tak będzie musiał ciebie i dziecko utrzymać bo to jego obowiązek, spełnij nasze marzenie o dzieciaczku''

niech sobie adoptują :)

Ja bym im odpowiedziała tylko jak chcecie dzieciaczka to sami sobie zrobcie. Miałam tala sama sytuację ze ledwie syna urodziłam to moja mama mówiła o drugim. To zbyt poważną sprawa żeby ulegać innym. To tylko sprawa twoja i twojego męża a wtrącanie się innych może tylko spowodować kłótnie miedzy wami jak on nie jest jeszcze na to gotowy.

Jestem w twoim wieku ale jestem chlopakiem. Tez rodzice gadaja ciagle o dzieciach a ja nawet nie mam w planach byc kiedykolwiek w zwiazku.

Oni moga sobie chciec to Twoja decyzja. Z jednej strony jeszcze wczesnie bo moze bys chciala poszalec a dziecko przykuwa do siebie na dlugo. Z drugiej strony im szybciej urodzisz tym szybciej dorosnie i bedziesz miala czas dla siebie. To Twoja sprawa sama musisz rozstrzygnac

I nie wierz w takie gadanie,ze pieniadze sie znajda, moze i masz zamozna rodzine ale kase trzeba miec swoja a nie od kogos. Dobrze myslisz,najpierw trzeba pracowac, zaoszczedzic,przekonac sie co to zycie. Trzeba byc niezaleznym a nie brac kase od innych bo jeszcze beda sobie jakies prawaroscic. I przede wszystkim musicie sie wyprowadzic i mieszkac sami. Juz widac,ze ta Twoja mama chce sie wtracac, ustawic i wymadrzac a Ty musisz wszystko po waszemu a nie mamowemu

Oboje rodzice chcą się wtrącać, i mama, i tata, tata nawet chodzi i rozpowiada po rodzinie że z moim facetem jest coś nie tak, trzy lata jesteśmy ze sobą i nie może mieć dzieci. Rodzeństwo mamy jak i taty mają już wnuki.