jaka antykoncepcje stosujecie?

jest tu ktoś kto nie zabezpiecza się wogole? no wiecie.... wyciągnie i zdarzy?

stosowałam tą metodę 1,5 roku i nie zawiodła nigdy. Obecienie jestem na tabletka dla matek karmiących dessette mono prędzej używałam novynette , a po pierwszej ciaży cerazette.

skoro nie zawiodła nigdy to czemu jesteś na tabletkach? a w dni płodne tez się kochalas normalnie ? czy wlasnie unikalas seksu?

Ja stosuje gumki,tabletki to swinstwo

Prawda jest taka zę to było jak poznałam mojego męża miałam 18 lat jakoś zawsze tak uprawialiśmy seks a mi było głupio na początku mówić o prezerwatywie, potem się już do tego przyzwyczaiłam ale w końcu myśląc o wpadce wybrałam się do ginekologa. Wtedy dostałam novynette, potem planowałam ciąża przerwałam i braam cerazette, potem znowu novynette jak przestałam karmić, niedawno urodziłąm 2 dziecko karmię i biore to desette a jk przestanę to albo tabletki albo spirala (ale tu mam mały dylemat) tabletki są jednak uciążliwe bo tzreab pamiętać a metoda przerywana no z perspektywy czasu uważam że głupio postąpiłam godząc się na to wpadka w tym przypadku to loteria zreszta wskaźnik pearla mówi sam za siebie 15-28 kobiet na 100 zachodzi w ciąże wszytsko zależy od faceta czy plemniki się już ujawnaiją w trakcie stosunku . Jednak my nie wpadliśmy wtedy/.

my nie stosujemy zadnej i tak juz od ponad 15 lat tzn.uwazamy w dni plodne bo dokladnie wiem kiedy je mam,a tak to na calosc

stosowałam stosunek przerywany przez dłgi czas, wpadłam przez metodę kalendarzykową bo pozwoliłam na "finał" w cztery dni po okresie. po ciąży też przerywany choć to ryzykowne ale od miesiąca stosuję tabletki, aby mieć komfort w pożyciu i nie stresować się niepotrzebnie, że może zajdę, chociaż to nie z przerywanego zaszłam. widocznie mój partner ma bardzo slabe plemniki w preejakulancie lub nie posiada ich wcale. co by nie było, warto się zabezpieczać

My stosujemy seks przerywany od 3 lat

Autorka pyta o metody antykoncepcji, a przerywaniec to żadna metoda.

do kobiet które stosuja stosunek przerywany nawet w dni płodne czy to bezpieczne? dziś wlasnie tak zrobiliśmy z partnerem . dzień mam jak najbardziej plodny.ale zdarzyl wyciagnac i wogole. ALE... schize mam . chyba niesłusznie prawda? jestem przewrazliwiona bo kiedyś w taki sposób wpadłam... niewiedzialam kiedy ... wszystko tez myslalam,ze jest ok.

Stosunek przerywany nie jest antykoncepcją więc jak najbardziej grozi po nim ciąża. Nie wiem, kiedy ludzie to ogarną.

dokładnie masz racje to nie jest metoda anty. ale wlasnie bardzo dużo ludzi tak robi.

zależy od faceta czy ma w preejakulancie dość żywe plemniki, które są w stanie zapłodnić. no ale to niestety loteria. jeden ma ich niewiele i są mało żywotne, inny zaraz zapłodni także to nie metoda, macie rację. u mnie akurat się sprawdzał, ale po co stres i przejmowanie się czy znowu ciąża czy nie

ja tez tak jak jakas pani wyzej wiem kiedy mam dni plodne i wtedy sie wstrzymujemy lub jedziemy przerywanca a tak to do konca.

Żadna , staramy sie o dziecko :p ale wczesniej prezerwatywy

Tabletki antykoncepcyjne.

komputer cyklu (lady comp). U mnie skuteczność 100%. W sumie po kilku latach stosowania nauczyłam się już wszystkich objawów i nawet nie musze codziennie mierzyć temperatury. Kompy mają tylko jedna wade- cenę :/ mi się udało kupić używany, ale cena nowych moze byc dla wielu zaporowa

Stosunek przerywany? Nie boicie się? Ja bym chyba chodziła w takim stresie, że facetowi by się seksu odechciało raz na zawsze. Ja stosuje tabletki anty wraz z prezerwatywami. Nie wyobrażam sobie mieć teraz dziecka więc zapobiegam, żeby potem nie płakać.

Spirala

co do spirali czy ten kto ma to przy zakładaniu jakiś dyskomfort czułyście?

ja stosuje pigułki - midiana

ja pigułki, oprócz działania anty są też dla mnie wskazane z przyczyn zdrowotnych

Nie szkda wam zdrowia na tabletki antykoncepcyjne

wcześniej przez 10lat tabletki. Po dziecku prezerwatywy. Dziecko jedno, planowane. Stosunek przerywany to nie jest zadna metoda antykoncepcji, nie wyluzowałabym sie tylko myślala' zdąży-nie zdąży" :)

wolę tracić zdrowie na pigułki niż niechcianego bachora. poza tym niech dotrze do niektórych, że pigułki antykoncepcyjne to czasem lekarstwo na różne dolegliwości

Plodnosc kobiety to jest oznaka jej zdrowia,antykoncepcja niszczy cos dobrego wiec nie jest to takie dobre dla organizmu

antykoncepcja nie niszczy płodności tylko chwilowo ją blokuje. Ja odstawiłam tabletki i zaszłam w ciazę w pierwszym cyklu- nic więc mi tabletki nie zniszczyły.

Dobra blokuje na jedno wychodzi,niby zapobiegaja niektorym nowotworom ale moga zwiekszyc ryzyko innych

Stosuje stosunek przerywany. Ale to tylko dlatego ze nam bardzo nie zalezy aby dziecka nie bylo. Jak nam zalezalo stosowalismy gumki. Tabletek nie moge

ja mam implant nexplanon, wlozony w reke, nie przeszkadza mi, nie mam jakis skutow ubocznych, spokoj na trzy lata, ale szczerze wolalabym jakas metode niehormonalna, moze po implancie sprobuje zwykla spirale, ale jeszcze na rok ma spokoj, wiec wtedy bede sie zastanawiala, na tzw przerywanca bym sie w zyciu nie zgodzila, bo pewnie co roku bylabym w ciazy,znajac mojego meza;-)