Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nienawidzę gotować

Polecane posty

Gość gość

Z całego serca, w ogóle nie lubię sie tykać rzeczy związanych z przygotowywaniem posiłków. Jestem jeszcze nastolatką i jak mogę omijam tę przyjemność, gorzej będzie jak zamieszkam na studiach w innym mieście. Nie myślcie sobie, że jestem trutniem bo moje "gotowanie" kończy się na zrobieniu sobie kanapki i herbaty/kawy, jestem w stanie robić wszystko: myć podłogę, ubikację, całą łazienkę, zmywać całą górę naczyń, byle tylko nie przyrządzać żadnych potraw. Chyba coś ze mna jest nie tak ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie , współczuje przyszłemu męzowi a napewno wyjdziesz za mąż takie mają szczęscie lewuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak myślę, że na studiach dobrym rozwiązaniem dla mnie byłaby stołówka studencka, wykupienie obiadów za niedużą cenę, tylko jeszcze nie wiem czy coś takiego tam będzie. Przeraża mnie dorosłe życie właśnie pod tym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jezu już wspólczujesz mężowi, wiedzialam :D no tak, jak nie ugotuję to jestem złą żoną. W takim razie będę szukała męża kucharza. Ja liczę na to, że mi przejdzie, poza tym nie jestem leniem, wręcz przeciwnie, lubię porządek, sprzątanie mnie wycisza, lubie prasować, itp. żadne inne prace domowe mnie nie przerażają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, ja mam 22 lata i też nieznoszę gotować :D Jeśli mam sobie coś przgotować to muszę już naprawdę zgłodnieć i zrobię to na odwal, byle szybko pozbyć się ssania w żołądku :P Aż wstyd przyznawać się przed koleżankami, które potrafią upichcić różne ciekawe rzeczy;) Może ma to związek z tym, że ogólnie jem tylko po to by żyć i nie jest to dla mnie jakąś wielką przyjemnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez masz problem to nie gotuj i szlus i znajdz kucharza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I podobnie jak Ty wolę sprzątać :) Jak przychodzą do mnie goście to wpadam w panikę, bo potrafię im przygotować tylko mało wymyślne kanapki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem mam, bo na studiach bede musiała sobie przygotowywać obiady pełnowartościowe a dla mnie to cos jak kosmos odległego a po restauracjach sie tułać nie mam za co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nienawidzisz gotować, bo ci nie wychodzi czy nie próbowałaś i nie umiesz? Może jak tego spróbujesz i będziesz miala dobre efekty to ci sie jeszcze odmieni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to łaź głodna i nie piertol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×