wózek stokke crusi

hej, czy ktoras z was ma doswiadczenie z wozkiem stokke crusi? kupilam wczoraj gondole, spacerowke i fotelik tej firmy i tego modelu. jestem ciekawa czy ktoras z was go uzywala i jakie sa wasze opinie. wyglada on tak: http://www.stokke.tischler-pr.at/Kinderwagen%20News_Herbst/Stokke%20Neue%20Kinderwagenfarbe%20Herbst%202013%20Urban%20Blue/Stokke%20Crusi%20Urban%20Blue%2005.jpg

naprawde zadna mama nie ma tego wozka?

W Norwegii jeżdżą tymi wozkami w moim miescie nieduzym widzialam chyba z 5 i wszystkie szare .

no tak, bo to norweska firma. ja kupilam w takim kolorze jak na zdjeciu

wyglad ladnie ale to chyba tylko jedna jego zaleta, wszyskie wózki stokke sa bardziej na pokaz niz wyglody malucha

No autorko zaraz cie zjedza za cene wozka .

Sama myślałam o stokke ale jako spacerówka kubełkowe mnie nie przekonał poza tym jak widzę na ulicy ze cały się bardzo kołysze czy trzęsie w czasie jazdy to ciesze się ze go nie kupiłam. Nie mieszkam w Polsce gdzie sa krzywe chodniki a mimo to zrezygnowalam z niego

wózek piękny, ale fotelik nie bardzo. Fotelik kupuje się do samochodu, a to żeby pasował do wózka to drugorzędna kwestia.

nie nie, sory. fotelik kupilam tej samej firmy, ale inny model wiec nie pasuje on do wozka :) wiadomo ze nie kazdemu musi sie podobac, ale nie zgadzam sie, ze jedynym jego plusem jest wyglad. prowadzi sie bajecznie, jest mega wygodny i bardzo latwy w obsludze :) a co do ceny, to nie mieszkam w polsce i nie zaplacilam za niego tak duzo. w polsce jego ceny sa kosmiczne z tego co widzialam

No ok, ale za tyle kasy można było kupić porządny skandynawski fotelik. No bo czym się kierowałaś? Bo wydaje mi się (podkreślam słowa: wydaje mi się), że chyba nie bezpieczeństwem maleństwa? Ale nie przeglądałam jakie testy ma ten fotelik, więc może się mylę.

ej o co ci chodzi?? :O nie wiesz ile za niego dalam wiec zbastuj kobieto. kierowalam sie TYLKO bezpieczenstwem dziecka. a ty bedziesz mi chrzanic farmazony i mnie oskarzac, mimo ze jak sama mowisz nie sprawdzalas jakie testy przechodzil ten fotelik. wez kolo i sie puknij w czolo. masz bol d**y, bo mnie na to stac, a ciebie nie i pewnie nigdy nie bedzie. zegnam

Kolezanka miala ten wozek i cieszyla się jak po miesiacu użytkowania znalazla chętnego na kupno. Nie bardzo wiem po co ten temat. Niby pytasz jak sprawdza sie wozek, a sama napisalas, ze prowadzi sie bajecznie, jest bezpieczny. Mi osobiście się nie podobał, ale to kwestia gustu, nie kupiłbym również wózka w tej cenie, chociaż byloby mnie stać. Nie lubię wywalac kasy w bloto. Za ta kasę można miec super wózek i wyprawkę. Miłego uzytkowania ;)

cale szczescie, ze stac mnie i na drogi wozek i na droga wyprawke :) nie musze mojemu dziecku niczego zalowac, po to by mialo w zamian cos innego. jesli chodzi o uzytkowanie, to jestem przekonana, ze nie bede nim zawiedziona, a temat zalozylam tylko po to, by zobaczyc ile polskich frustratek mnie zjedzie za tak drogi i wypasiony wozek :)

O co chodzi z tym fotelikiem ,gdzie on jest bo na fotce tylko wozek ,wiec nie kumam tez o co sie przypierdziela ta od bezpieczeństwa ,skandynawskie foteliki sa b dobre maja testy i atesty wiec o co szum ,wozek jest śliczny kolor cudowny stokke maja branie moze nie w Pl bo cena odstrasza ale w innych krajach tak wiec chyba sie sprawują Nie wierze w brednie ze ktos mial miesiąc i sprzedal bo kicha chyba takie pierdzielenie, ja widuje te wozki same szare ale tutaj w Norwegii to norma czarne ,szare czasami czerwone .A ten jest super i oby dobrze służył.

dzieki, chociaz jedna napisala co na prawde mysli. bo tez nie wierze w te bajke wyzej, ze ktos sprzedal po miesiacu. to sa bardzo porzadne wozki, dlatego tez taka wysoka cena. ale one mysla, ze kupia 3 razy tanszy i bedzie bezpieczniejszy. no ale przeciez wazne, ze zaoszczedzona na wozku kase wydadza na inna czesc wyprawki ;)

Ja posiadam ten wozek w kolorze Black M.Wszystko jest cudowne oprocz kolek ktore sa strasznie glosne nie na pkaskiej powierzchni,chodzi mi tu o kostke brukowa.Po plaskiej nawierzchni jedzie super plynnie i cichutko jednak jak sie wjedzie do starowki gdzie pelno bruku to nie daje niestety rady.Mam go ponad pol roku i chce zmienic stelaz na ten z pompowanymi kolami z najnowszego modelu Trailz.Pozdrawiam uzytkownikow Crusiego.

Wozek powinien byc stabilny i wygodny dla dziecka.takowy mozna kupic nawet za tysiac zlotych.wiec nie rozumiem gadania ze jak drogi to lepszy,widzialam dzisiaj dziewczyne ktora miala wozek quinny i powiem szczerze ze na chodniki w moim miescie sie nie nadaje

Wozek jest wspanialy ! Pod kazdym wzgledem ! Warty kazego grosika ! W zyciu nie kupilabym juz z innej firmy ! A foteliki z besafe sa Bardzo bezpieczne. Gratulacje Zakupu. My zakupimy bez gondoli bo moim zdaniem nie jest potrzebna. W spacerowce moze byc od urodzenia :) Moim zdaniem dziecku jest bardzo wygodnie w siedzisku. Moja 20 miesieczna corcia uwielbie swoj xplory ;)

Ja tez mam taki wózek tylko inny kolor.Jestem bardzo zadowolona

Czy ktoś ma na sprzedaż wózek Stokke Crusi? Kolor Black Melange, Black lub Blue.

Witam,bardzo mi się podoba stokke crusi ,tylko zastanawiam się jak sìę będzie sprawował na nierównej powierzchni,polskich chodnikach czy w parku .czy ktos mi moze pomóc?

są jakieś mamy, które wypowiedzą się na temat tego wózka?

A po co kupiłaś wszystko osobno skoro istnieją wózki wielofunkcyjne takie jak Baby Merc? Tam wszystko możesz sobie dowolnie przerobić pod aktualne potrzeby i przynajmniej nie będziesz musiała płacić po kilka razy...

Jak kupiłaś to ok , ale dla mnie szkoda kasy płacić tyle kasy za coś co jest mniej funkcjonalne ni z tańsze wózki. Ja Mam Anexa i dla mnie jest bardziej funkcjonalny niż Stokke. W Stokke płacimy za markę. Ja wybrałam Anexa i jestem zadowolona i szczęsliwa:)

co za durne babsko założyło ten wątek? założyło w dodatku by zobaczyć, czy ktoś będzie zazdrościł. co za ludzie. fajnie, że cię stać, tylko widać, że masz jakieś kompleksy i musisz poczuć się dowartościowana. to samo z laskami, które nie znają wózka a oceniają, źe jest gorszy niż na przyklad annex (jak dla mnie beznadziejny wózek). ogarnijcie się trochę a nie kazdy pierdzi w swój stołek/.