moj syn ma 7 lat a ja nadal

Podcieram mu pupcie i kapie go. Nie moge mu tez wpoic opuszczania deski jak zrobi siku i mycia rak po korzystaniu z toalety... Znacie jakies sposoby? Wogole czy to normalne w tym wieku

prawdopodobnie masz PZM, współczuję

Co to znaczy?

No to on do szkoły nie chodzi?

We wrzesniu idzie do 1 kl

Polski Związek Motorowy

Pieluchowe Zapalenie Mozgu

To nystry chlopiec madry....liczy dodaje odejmuje czyta pisze. Wiec chyba nie ma powodow do zmartwien ze jest kiepski w samoobslodze

Są i to bardzo duże. A co będzie jak pójdzie do szkoły? A czemu wycierasz mu pupę? Czemu sam się nie myje?bo ja jakoś tego nie mogę zrozumieć. Jeszcze zapomnieć umyć rączki, to w miarę normalne,bo jest roztargniony itp ale dlaczego nie robi pozostałych czynności?

Tak go nauczylam. Tak jest szybciej.

Ale jak to szybciej?

Chwila i jest umyty sam by to robil dluzej. Poza tym to moje jedyne dziecko i chyba rozpieszczam...

hahhhaha Ja w zerówce miałam takiego ananasa co nie umiał się 'samoobsłużyć" i skończyło się na obsranych gaciach i telefonie do mamusi. Ale wstyd był na całą szkołę :) Pamiętam jak dziś. Autorko weź się k..wa w garść bo co z tego, że dzieciak umie liczyć, jak podstawowych rzeczy przy sobie nie umie zrobić? Wstyd.

Ty robisz z niego kalekę a nie rozpieszczasz.... Niech sam się myje. Jak będzie miał 10 lat to też mamusia myć będzie? Orzecież jak pójdzie do szkoły to zaczną sie zielone szkoły, a on się myć nie potrafi... Dramat... Moja córka na pierwszy taki kilkudniowy wyjazd w zerówce wyjechała, a wcześniej u koleżanek nocowała, więc naprawdę nie rozumiem. Teraz chłopak ma wakacje, więc go ucz

Jak jestem w pracy a on zostaje z moim partnerem to myje sie sam. Ale jak jestem w domu to myje mu wloski i mydle go sama

a inne rzeczy? ubiera się sam, zawiązuje sznurówki?

"myje mu wloski i mydle go sama" bleee :O czerpiesz z tego jakąś przyjemność? To nie brzmi dobrze jak dzieciak ma już 7 lat

Potrafi...ale czasem mu pomagam. Buty wiaze jasne

Ale hahahah wszystko mu tak namydlasz? Przecież ten dzieciak ma 7 lat to już się chyba powinien troszkę wstydzić. Sama nie wiem

Tak wszystko. Mlody sie nie wstydzi. Jak jedzie na noc do taty to on tez z nim do lazienki idzie i go myje.

cicho bądźcie, jak się nie znacie! czy on ma kolegów? czy woli bawić się sam?

jakas pedofilka tu pisze a wy myslicie ze to prawda wez sie autorko lecz

Ostatnio wlasnie rozmawialismy na ten temat i teraz pytam Was bo jego kobieta jest pedagogiem i to ona zwrocila uwage cos w stylu...co z tego ze liczy czyta pisze jak podstaw w kolo siebie nie potrafi. Wkurzyla mnie niech sie zajmie swoim dzieckiem

Musisz go oduczyć, tak nie może być. Czy on umie się sam umyć? Czy umie, ale ty wolisz robić to za niego?

Ta kobieta ma racje

może ma rację. pytanie,czy on nie potrafi czy nie chce bo to jest różnica.

Jasne ze ma kolegow. Chodzimy na plac zabaw, chodzil do przedszkola. W rodzinie tez sa dzieci z ktorymi sie bawi

Potrafi tylko ja to wole zrobic bo wiem ze zrobie to lepiej.

a kiedy przestaniesz podcierać mu tyłek? ;D Na pewno, na 100% czerpiesz z tego jakąś przyjemność. Bleee

Ale on chce żebyś go myła?