Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nznz

Tak szczerze czy żyjecie po swojemu

Polecane posty

Gość gość
Nie, nie zyje po swojemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o właśnie, sprawa z partnerem też jest ciekawa. jestem ze swoim facetem 10 lat i moi znajomi byli nie mogli się nadziwić, wręcz byli oburzeni że w tym roku spedziliśmy sylwestra osobno, ja z koleżankami a on z kumplami z pracy. Ludzie się nie mogli nadziwić że "taki wieczór spędzamy osobno", niektórzy twierdzili nawet że w naszym związku musi być coś nie tak. Dla mnie nie ma w tym nic dziwnego,spędzamy ze sobą niemal każdą chwile bo mieszkamy razem, oczywiście są imprezy na które mamy ochotę iść razem a są i tak że chcemy iść osobno. no kurcze całe życie z jedną osobą to się zrzygać można, ja lubię takie odskocznie od codzienności, na dyskoteki on w ogóle nie chodzi więc chodze z koleżankami i jest dobrze, do kina też czasem chodzę sama bo on nie lubi thrillerów, w zeszłym roku na wakacje pojechałam z mamą i swiat się nie zawalił. fajnie tak czasem "zrobić sobie przerwę od siebie", ja z nim na ryby też nie jeżdżę i i nie chodzę na grilla do kumpli bo mnie to nie jara. Strasznie mnie bawi jak widzę takie papużki nierozłączki które wszystko robią razem a potem się kłócą na imprezach u znajomych,obrażają się na siebie, nie ma się co dziwić jak chwili wytchnienia sobie nie dają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×