Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja otyłość

Polecane posty

Gość gość

Cześć, mam 17lat i wielki problem, nie mam z kim o tym porozmawiać, ani gdzie się wyżalić wiec pomyślałam, że mogę to zrobić tutaj... ;( A wiec mam 17 lat, waże 80 kg przy wzroście 162, jest mi z tym strasznie żle. Nikt mnie nie rozumie, bo u mnie w czteroosobowej rodzinie każdy jest szczupły i wysoki, a ja gruba i niska. Od małego byłam gruba, przez moja otyłość zmarnowałam sobie życie, każda dziewczyna ma chłopaka, znajomych, a ze mną nikt się nie chce trzymać, moja była przyjaciółka, była bo ja tak uwazałam powiedziałam mi ze sie mnie wstydzi, no tak ona 55kg na 172 (chudzinka! :()To nie jest tak, że mi nie zależy ja się staram , tylko chyba za mało, 4 lata temu chodziła z tego powodu do psychologa, bo jadłam gdy się stresowałam, teraz tez tak mam, on znalazł u mnie dysleksje(mam nadzieje ze wiecie co to , potem kazał mi isc do psychiatry, psychiatra przepisała mi leki od których tyłam, bo one niestety zwiekszały apetyt , a teraz zaczynam miec juz dosc siebie, zawsze siebie nie lubiłam, nie akceptowałam, ale teraz gdy mam isc do 2 LO to zaczynam myśleć o samobójstwie ( wiem to straszne tchurzostwo), ale ja nie daję rady, mam dosc siebie i zycia. Próbowałam mnustwo diet począwszy od dukana skonczywszy na pierwszej lepszej podanaj przez kogoś , byłam nawet u dietetyczki.Ale nic nic nie pomaga. JA MAM JUZ DOSC, CHCIAŁABYM BYC JAK INNI, marze o tym zeby pojsc do sklepu z sukienkami i kupic ja sobie, aby poczuc sie kobieco w szpileczkach, w ładnej koszuli z torebeczką , aby nikt sie mnie nie wstydził, abym ze znajomymi tez mogła wychodzić , aby może ktoś się za mną spojrzał z powodu ze mu sie podobam, a ze jestem otyła. Przez pół roku biegałam , od roku cwicze z chodakowska i melb, robie rozne diety, robie 6w i pływam. Tylko jest minus , jem jem jem . Błagam pomóżcie, co mam robić moze ktos z was tez tak miał, ale juz sie tego pozbył...Błagam BłAGAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dlaczego wizyta u dietetyka nie wyszla? idz jeszcze raz niech ci rozpisze diete specjalnie dla ciebie. tylko trzymaj sie jej i nie podjadaj w wolnym czasie. to ze sie ruszasz to jest ogromny plus, nie przestawaj. ale tak sie zastanawiam co ty jesz? bo jak smieciowe jedzenie to nie schudniesz nigdy. odrzuc wszelakie tabletki, oczysc organizm. daj sobie na to jakis czas, np 2 lata. akurat jak bedziesz sie wybierala na studia to bedziesz inna osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shiorin
Ja też chcę popełnić samobójstwo ale jestem tchórzem. 160/60,5 i już nie wyrabiam z głodu , nie mam nawet siły wstać z krzesła.. nienawidze ludzi PS. też nie mam chłopaka i znajomych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszamy na bezpłatne konsultacje online z ekspertami Kliniki Leczenia Otyłości Szpitala Medicover. W dniach 20-24.04.2015 dietetyk, psycholog, bariatra i chirurg będą odpowiadać na Wasze pytania związane z zabiegami bariatycznymi (balon Orbera, resekcja żołądka, by-pass żołądka itd.) Zapraszamy http://odchudzanie.medicover.pl/tydzien-bezplatnych-konsultacji/?utm_source=kafeteria&utm_medium=link&utm_campaign=tydzkons

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczynki to jest tak: apetyt to takie małe ptaszki w ślinie na języku które ciągle wołają jeść rodzice tych ptaszków cały czas dostarczają im jeść (czyli my) a te ptaszki nie przestają być głodne... wiem nie rozumiecie o co mi chodzi, chodzi mi o to że to id nas zależy czy się najemy czy nie... proponuję dietę na której schudłam ja!!! choć na dzien dzisiejszy tylko się przymierzam aby do niej wrócić... mianowicie wstajemy i nie jemy nic do południa tylko picie o godzinie 12 jemy posiłek do syta następny posiłek o godzinie 16 i tyle tą dietę zaczyna się robić w kwietniu a najlepiej w maju kiedy jest dużo słońca, już wyjaśniam dlaczego... kiedy budzimy się np o 8 pijemy wodę,sok,herbatę cokolwiek o godzinie 10 robi nam się słabo z głodu więc rozkładamy koc na słońcu i kładziemy się spać!! śpimy lub leżymy a wtedy karmi nas słońce...następnie po 1 posiłku funkcjonujemy w miarę normalnie jemy pełnowartościowy posiłek słodycze lub fasfoody odpadają, ma to być np porcja gotowanych warzyw,ziemniaki sztuka mięsa lub pieczona ryba ryż, surówka po tym posiłku żyjemy sb do godziny 16 następnie jemy drugi posiłek ja jadłam miskę płatków owsianych z jakąś mieszanką bakalii i nawet mamy siły poćwiczyć troszkę ale nie przesadzajmy... Pozdrawiam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do klinicznego dietetyka, on ustawi zdrową zbilansowaną dietę (nie żadne 1200 kcal, czy ducan), ale wszystko zależy od ciebie, ty musisz ją stosować. nie ty jedna jesteś gruba, ludzie chudną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te wszystkie dietowe wynalazki, jak np. powyżej, powodują tylko że z roku na rok będziesz tył coraz bardziej, po nich się chudnie, ale szybko dostaje jojo. Tylko dietetyk i ruuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja właśnie natknęłam się na Novoslim w necie no i generalnie tak jak każdy do tego typu produktów podeszłam sceptycznie ale sporo osób wypowiedziało się pozytywnie o tym środku więc zaryzykowałam i schudłam na nim 9 kg :) wiadomo byłam na diecie a raczej po prostu nie jadłam słodyczy i tyle no jeszcze rowerek W każdym bądź razie już po 2 tyg widziałam wyraźną róźnicę co zmotywowało mnie do dopowiednich działań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ciągle natykam na takie głupoty; co niby przypadkiem jakiś wynalazek schudł za nas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze możesz skorzystac jeszcze z wielu roznych form odchudzania, moja znajoma bardzo chwalila sobie pobyt w www.uzdrowisko-swieradow.pl który był skoncentrowany na leczeniu otyłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sariuol101
Ja byłam otyła ważyłam 116,8 kg 168cm teraz aktualnie ważę już 70kg i cieszy mnie to;) ale powiem Wam,szczerze,że ta droga nie była prosta i łatwa a wręcz przeciwnie kręta i ciężka ale udało się ale to dzięki African Mango http://szczupla-kobieta.pl w dużej mierze bo to on zmniejszył mój apetyt a to był mój największy problem;) bo ruszyć tyłek to nie problem gorzej opanować ten wilczy apetyt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marianka88
Otyłość to poważny problem. Jak sobie radzić z otyłością? Małymi krokami, krok po kroku. Miniporadnik do pomocy z tym problemem: http://magiazdrowia.com.pl/czym-jest-otylosc-i-jak-z-nia-wygrac/. Nie ma co załamywać rąk, tylko działać :). Na początku każdej, nawet najdalszej drogi trzeba postawić ten pierwszy krok. Zróbcie go :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×