Czy mleko modyfikowane jest faktycznie zdrowe

Zastanawiam się nad tym i mam mieszane odczucia. Może Wy bardziej orientujecie się w tym temacie? Karmiłam piersią przez rok, tyle planowałam sobie karmić i po nagłej chorobie musiałam przestać z dnia na dzień, więc kupiłam mm junior, odpowiednio do wieku. Początkowo synek pił je dość chętnie, ale po miesiącu jakby przestało mu smakować i pije, bo mu wciskam. Dziennie wypija ok 200 ml. Zastanawiam się czy jest on na pewno takie dobre jak mówią w reklamach. Z jednej strony jest wzbogacone o witaminy, minerały, wapń, a z drugiej strony w składzie na pierwszym miejscu jest olej roślinny (palmowy, czyli najtańszy na świecie), a na drugim dopiero mleko krowie. Daję już dziecku oczywiście też normalne mleko 3,2%, które mu smakuje. Czy w wieku 16 miesięcy można już całkowicie zrezygnować z mm, czy jednak warto je podawać ze względu na dodatkowe witaminy?

ja karmiłam dwa lata.. Przestałam pod naciskiem starszej siostry (która karmiła3-m-c ) bo wstyd.. Córka od razu przeszła na mleko krowie, tego modyfikowanego w ogóle nie chciała, ani też żadnych kaszek , czy kleików.. Kurcze sto lat temu karmiło się dzieci mlekiem krowim, czy kozim, jak matka karmić nie mogła ,jakoś ludzkość przetrwała. Zresztą historia mleka modyfikowanego jest dość ciekawa. Warto poczytać. Jeżeli dzieciak toleruje mleko krowie , nie ma sensu podawać mu modyfikowanego ..Takie moje zdanie