Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w dzisiejszych czasach filologia obca coś daje

Polecane posty

Gość gość

czy też lepiej pójść na inny kierunek i dodatkowo szkolić język? Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udzielę ci mojej ulubionej odpowiedzi: wszystko zależy od róznych rzeczy. Zacznę więc od tego, co daje ci dyplom filologii obcej: - uprawnienia do nauczania i wiedzę z zakresu metodyki (jeśli chcesz uczyć języka to duży plus), - specjalizację translatorską i wiedzę z tego zakresu (zawód tłumacza przysięgłego jest obecnie uwolniony, więc nie jest to wymóg, ale sporo pomaga), - wiedzę o obszarze zasięgu danego języka (w praktyce bardzo ułatwia start w danym kraju jeśli chcesz emigrować), - znajomość językoznawstwa (co bardzo ułatwia naukę innych języków, acz i to można robić bez filologii), - biegłość w języku (przez okres studiów posługujesz się nim niemalże na codzień, co pozwala ci nabyć biegłości prędzej niż podczas standardowego kursu, na którym uczysz się mniej intensywnie siłą rzeczy, bo poświęcasz uwagę także swojemu pierwszemu kierunkowi). Znajomość języka bardzo podnosi szanse na rynku pracy i na pewno warto w to inwestować. Drugie rozwiązanie (inny kierunek + język) ma też swoje zalety, pod warunkiem, że język wybrany jest z głową, pod konkretny rynek (np. chiński jeśli chcesz kształcić się w branży, w której dużo firm współpracuje z Chinami). Warto się rozejrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wyżej to najpierw naucz się języka polskiego. NA CO DZIEN piszemy oddzielnie zarozumiały nieuku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ja gdzieś chwaliłam się, że znam język polski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za odpowiedź. Myślałam o filologii czeskiej, ale zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby pójść na inny kierunek i potraktować naukę czeskiego jako dodatkowe zajęcie? Nie chciałabym zmarnować czasu na studia, po których potem nie ma pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×