Dzisiaj trochę zrozumiałam i to wiele

Kończąc szkołę średnią - niepotrzebna mi matura, to przepustka na studia lub dokument dla samej siebie. Pracodawcy i tak nigdy oto nie pytają. Kończąc technikum/szkołę policealną - nie potrzebny mi egzamin zawodowy, dla pracodawcy sam fakt ukończenia technikum coś znaczy. Pracodawcy, nawet nie wiedzą że istnieje coś takiego jak egzamin zawodowy.

,, niepotrzebna " - tak jest właściwie ;) albo też ,, nie jest potrzebna" Generalnie to prawda .Dla pracodawcy musisz umieć zarabiać a nie mieć dyplom.

Może otworzę własny interes, w końcu maturę i tak zdam za rok... wierzę w cuda :) :) i trochę się po uczę. A co do reszty? np. egzaminu zawodowego nie zdałam, ale sam fakt ukończenia technikum dobrze o mnie świadczy.

skąd wiesz o co pytają pracodawcy?

ale sam fakt niezdania matury niezdania egzaminu zawodowego co jedno i drugie jest piekielnie proste bardzo źle o TOBIE ŚWIADCZY :D :P

Na pewno nie o maturę, ani egzamin zawodowy. Po prostu o dyspozycyjność, świadectwo ukończenia szkoły, doświadczenie, oto co tutaj wymieniłam.

To prawda.Teraz każdy ma dostep na studia.Nawet nie musi egzaminów zdawać.Nieto co dawniej.Masz technikum i to jest lepsze od tych zakichanów studiów.Takich mądrych jak Ty jest juz niewielu.Pozdrawiam.

tiaaaa, a skąd to wiesz? wybacz, pracuję w hr i przeprowadzam rozmowy, stąd moje pytanie.

o maturę możę i nikt nie zapyta ale o egzamin zawodowy - jak najbardziej :) Zwłaszcza , żę na świadectwie ukończenia technikum nie ma żadnej informacji jakie jest to technikum :) Jest to świadectwo mówiące ,zę ukończyłaś szkołę średnią - ani slowa o tym jakiego rodzaju :) a na jakiej podstawie chcesz startować do takiego czy innego zawodu - skoro egzaminu nie zdasz ?:)

Autorze a moze zdalbys mature dla samego siebie

Ja już skończyłam szkołę średnią, maturę zdam dla samej siebie, egzaminu zawodowego, nie wiem czy jest sens podchodzić jeszcze raz jak nie planuje pracy w zawodzie.

a jak tam z twoim doświadczeniem?

To trochę czy wiele gówniaro?

powiem ci jedno, dobrą radę. pierwszą rzeczą, o którą cię zapytają będzie brak matury i egzaminu zawodowego. to brak ambicji i lepiej przygotuj sobie wiarygodną odpowiedź. po ,,nie zdałam'' następnym pytaniem będzie ,,dlaczego nie podeszłaś do egzaminu drugi raz''. myślisz, że jesteś więcej warta od tego tłumu z określonym wykształceniem? ukończenie szkoły średniej to jest nic, a nie wykształcenie. gdzie masz dokument, stwierdzający poziom twojej wiedzy? myślisz, że kogoś będą interesowały oceny na cenzurce?

Pracowało się to, to tam.... z resztą teraz mam atut - GRUPĘ!!! a co do wykształcenia, to zamierzam zdać maturę (może i egzamin zawodowy) i iść na pedagogikę z czego zamierzam zrobić nie tylko licencjat, nie tylko magister ale i doktorat.

i zamierzasz się w cudowny sposób dostać na te studia? czy pójść do wyższej prywatnej szkoły biznesu,pedagogiki, zarządzania i żonglowania ryżem?

porządnego pracodawcy, który nie ciuła każdego grosza, bo obraca dużymi sumami twoja grupa nie będzie obchodzić. jakie masz doświadczenie? gdzie to tu to tam? i jakiej pracy zamierzasz szukać? w supermarkecie czy na słuchawkach faktycznie możesz zrobić wrażenie.

i jak możesz planować robienie doktoratu skoro nie masz pojęcia na czym te studia polegają? na doktorat też się musisz dostać, the same z magistrem. zaczęłaś w końcu brać te leki czy nie?

I zrobię magistra :):) Na wszystko jest czas, na naukę nigdy nie jest za późno :) im szybciej będę działać to tym lepiej.

urojenia wielkościowe / narcystyczne zab os