Czy macie kredyty

"tak sie pytam bo widze ze ciezko odlozyc wieksza kwote na cos. sa sytuacje ze cos sie pospuje z dnia na dzien i trzeba wziac kredyt. mimo ze oboje mamy prace boje sie wziac. nie kredyt na mieszkanie ale mniejsza kwota np. 5000zł. " Pomysl sobie ze jak Ci dzis ciezko odlozyc to pozniej jeszcze ciezej Ci bedzie pozyczana kase oddac...

Mam hipoteczny na dom. Autorko malutki zarabiacie żeby spłacać jeszcze 1000 zl kredytu na miesiąc. Możecie nie mieć zdolności kredytowej a jak już to na kawalerkę na rynku wtórnym. Ja bym jednak najpierw pomyślała o zmianie pracy. Sami też nie mamy kokosow ja 2200 mąż 3 tyś. Udaje się odłożyć 600 zl miesięcznie plus kredyt więc zostaje 3600 na życie a czasem starcza przy oszczędny życiu na styk same rachunki 1000 zl. Paliwo 600 zl bo dwa samochody a do pracy trzeba dojechać. Jedzenie tysiak. Chemia ubrania szczególnie dla 3 latka który szybko niszczy i rośnie. Także zastanów się czy jest sens pakować się w kredyt. Może da radę zamieszkać i u których rodziców.

10tys gotowkowy

10tyś w ratach 0% w sferisie brałam nowy sprzęt agd do kuchni.

Każdy chyba kiedyś miała jakiś kredyt i to już bardzo naturalna rzecz. Jeżeli szukasz jakiejś pożyczki bądź kredytu to ja polecam Ci zajrzeć tutaj https://kredytok.pl/blog-ok/ bo mają bardzo fajną ofertę, a na ich blogu znajdziesz wiele przydatnych artykułów :)

firm jest sporo . ale które są godne uwagi? Ciężko na takie trafić. Dlatego korzystam z usług godnego uwago forum tam jest sporo ciekawych informacji https://forum.pozyczkabez.pl/?utm_source=Brandle&utm_medium=4080&utm_campaign=adres-forum-gdzie-jest-post

ja mam kredyt w feniko, wlasciwie pozyczke (nie wiem, jaka jest roznica hehe).

5tys może być potrzebne na już kiedy np auto się zepsuje... kiedy się zachoruje, straci pracę, kiedy szef nie płaci w terminie i w setkach sytuacji, ale nie wiedza o tym tylko ci co maja poodkładane pieniądze, ja takowych nie mam i ratują mnie kredyty na 5tys bardzo często, wolę zapłacić odsetki niż np nie mieć auta przez kilka mcy, albo tak jak rok temu zepsuła mi się lodówka w sierpniu a ja bez grosza... kupiłam na kredyt i spłaciłam w 4mce X No wlasnie , na takie p*****ly jak pralka lodowka przecierz ma sie kase na osobnym koncie , co wy wydajecie wszystko co zarobicie ? Cale zarobki przejadacie ? A kasa na wakacje , na ferie , na dodatkowe zajecia dla dzieci, na sprzet ewentualny , przecierz trzeba miec zawsze oszczednosci a samochod jak zaczyna sie psuc tonajlepiej kupic nowyniz pakowac kase bez sensu w stary , my tak wlasnie zrobilismy i mamynowe auto na gwarancji

Sory ale spacja w ipadzie mi slabo chodzi

Ja od czasu do czasu biorę kredyty pozabankowe, najlepsza opcja na rynku według mnie ! https://aasadlabiznesu.pl/

Myśle że mógłbym podpowiedzieć doradców z N-Kredyt ze strony n-kredyt.pl. Mają swój oddział w WWA na Stawki, dość dobra lokalizacja, nie są to jakieś obrzeża itp. W zasadzie to oni mi naprostowali sprawy z moimi pożyczkami łącząc wszystko w jeden skonsolidowany i też atutem u nich jest na pewno szybkość działania, nie wloką się.

Ja na szczęście nie mam kredytu i Wam też odradzam brać. Ja wybieram chwilówki które pożyczam od Extraportfela , bo można pożyczyć nawet 2000zł bez większych zobowiązań. Ponadto termin spłaty jest bardzo długi. Wystarczy się zarejestrować na https://www.extraportfel.pl/ i czytać dalsze instrukcje.

wojtanek . pl / pozyczki-online-dostepne-przez-24-godziny-na-dobe/        - usuńcie sobie spacje

To nie jest reklama pożyczki! Ktoś fajnie opisuje, jak to działa i na co uważać.

Ja mam to szczęście, że nie mam. Wspólny dochód 5800 zł i mieszkanie własne oczywiście od rodziców, drugie mieszkanie też od rodzicow żony i działka budowlana kupiona wspólnie. Gdyby nie rodzice to też bym miał kredyt i to całkiem spory. 

Ja mam to szczęście, że nie mam. Wspólny dochód 5800 zł i mieszkanie własne oczywiście od rodziców, drugie mieszkanie też od rodzicow żony i działka budowlana kupiona wspólnie. Gdyby nie rodzice to też bym miał kredyt i to całkiem spory.