Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćRytia

POpłakałam się widząc byłą przyjaciółkę...

Polecane posty

Gość gośćRytia

Zawsze byłam ta ładniejsza od swojej byłej przyjaciółki.Ona nadrabiała szczuplejszą od mnie sylwetką i grubszymi włosami.Nie widziałam ją od 5 lat i ona tak wyładniała,a ja zbrzydłam mimo że też jestem szczupła,Myślę,że to przez zaburzenia depresyjne,eh sama nie wiem...chce mi się płakakać nie chce mi się żyć.Udaję że wszystko ok,a tak naprawdę nic nie jest ok.Jestem żałosna,ona ma szkołe,prawo jazdy,własne mieszkanie a ja?Nic,uczę się zaocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem,że wygląd to nie wszystko ale dla mnie też jest ważny.Staram się jak mogę nie palę,nie piję,nie opalam się.Dbam jak mogę,ale żadnych efektów.jest coraz gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczlala
Ja też się prawie popłakałam. Spotkałam swoją po jakichś czterech latach i, choć zawsze była bardzo szczupła, jędrna, wysportowana, gibka, to teraz się naprwdę bardzo roztyła. Bardzo głupio się czułam i przykro mi się zrobiło. Na szczęście ma fajnego, kochającego chłopaka (to on ją tak roztył!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ze uwazalas sie za ta piekniejsza los cie pokaral nie ma co sie wywyzszac przed nikim , bo zazwyczaj ta druga osoba staje sie lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×