Kto zakochał się szczęśliwie po długim powyżej 6lat związku

Pytanie jak w tytule. Pytam, czy to w ogóle jest możliwe, bo sam jestem już 2 lata po związku z dziewczyną trwającym prawie 8 lat, spotykałem się z 3 dziewczynami, no i za każdym razem to samo - żadna nie jest dla mnie kimś więcej, jak tylko zwykłą (może atrakcyjną, bo sam jestem niczego sobie) dziewczyną. Zastanawiam się, czy to się kiedyś zmieni, czy po prostu dać sobie spokój, bo tylko mogę przez takie spotkania dawać komuś nadzieję i kogoś zranić, czego nie chcę.

u kazdego to chyba inaczej działa,jedni od razu wchodzą w nowe związki,na zasadzie klin-klinem,inni muszą mieć więcej czasu,a jeszcze inni nie szukają w ogóle,jak ja. doszłam do wniosku,ze jak mi coś "nie wychodzi" to nie ma sensu tracić na to nerwów i energii Tobie nic poradzić nie mogę,i nie potrafię,mi facet też mówił ,że nie potrafi zaufać,ale nie powiedział ,że mi poharacze serce i ciepnie na śmietnik ... Nie chcę więcej ,by błędy eks kobiet odbijały się na mojej osobie,i nigdy na to nie pozwolę.

Więc sugerujesz, żeby dać sobie spokój. Myślę, że z powodu obawy przed zranieniem kogoś boję się wdawać w głębsze związki. Albo po prostu nie trafiłem na właściwą osobę - i przez to skazywać się na wieczną samotność? Czuję, że jestem już gotowy na związek, a tu takie figle...

Ja tez jestem po dlugim zwizku 8 lat konkretnie i poki co zaden facet mnie nie inteteresuje, a nie bede nikogo krzywdzic......

ale ile czasu minęło po tym związku? Bo to istotne!

Nie mysle, ze nie dawac sobie spokoju ja piczekam na mrzczyzne do ktorego mi serduszko zabije i jakies uczucie sie. pojawi...a to sa slady tych dlugich zwiazkow

Od mojego rozstania minelo 11 miesiecy , dlugo....

To nie jest dużo czasu po tak długim związku. Tak, jak powiedziałem, ja się rozstałem 2 lata temu i ciągle jakaś lipa.

Nie martw sie gdzies tam twoja druga polowka chodzi po swiecie -:)ja poki co nic nie szukam.....

Jestem pewna, ze jeszcze poznasz swietna kobiete

Jesteś kobietą... Więc nie szukasz, to on ma Ciebie znaleźć, a skoro jesteś na tym forum to znaczy, że jednak Ci czegoś brakuje. A w jakim wieku jesteś (nie pytam ile masz lat, bo to nieładnie) ;)

-:)Pewnie, ze brakuje - nic nie jest takie proste jak by sie moglo wydawac. Wiek 29 .

A z jakiego województwa (tak z czystej ciekawości pytam:P)

Wiek czy tez lat mam 29 , a dzisaj tez z nudow zerkam ..no i zaintrygowal mnie temat moze dlatego , ze tez po dlugim 8 letnim zwiazku.....

A Ty jakie wojewodztwo?

Wschod Polski , w kazdym badz razie uwazam , ze na pewno jeszcze poznasz fajna kobiete nie mam bladego pojecia ile masz lat ale przypuszam , ze mlody -:) , a te trzy poprzednie nie byly jeszcze te jedyne

A ja 30,5... :) wojewodztwo łódzkie :)

-:) No to mlody -:) Ja lubelskie.

Tzn tutaj kazdy nas oceni , ze starzy jestesmy wiec rozne mozna spojrzec na nasz wiek ... I takie mamy kwiatki po dlugim zwiazku

Dobra, pora spoważnieć, bo zaraz się okaże, że żonę znalazłem na forum.. ;)

E tam ja w znajomosc przez internet nie wierze chyba za bardzo przestraszona jestem -:) A moze zacofana -:) W kazdym badz razie i tak uwazam, ze milosc znajdziemy najwyrazniej ktos inny nam pisany jest i dlatego tak musialo byc ...nic sie w zyciu bez przyczyny nie dzieje....

Rozumiem cię, sama jestem po zawodzie miłosnym, cierpię nie wiem, czy się zakocham jeszcze. Fajny facet z ciebie, mam nadzieję, że znajdziesz swoją drugą połówkę.

Moze sie po prostu nie wyleczyles z bylej, moze te potencjalne partnerki porownujesz do niej ?

To by byla historia gdzie sie piznaliscie na kafateri-:)

A skąd wiesz, że fajny - tu można wszystko napisać - mały, gruby, łysy może stać się nadzianym, wysokim, wysportowanym brunetem o ciemnych oczach... ;) No może się ktoś tam trafi, jednak nie jestem romantykiem i nie wierzą w tą jedyną. Po prostu chemia w połączeniu z racjonalnym myśleniem - to gwarancja sukcesu w tej dziedzinie.

Powiem tak...tego sie nie przewidzi i mozna bo by nie bylo tyle rozbitych związków po wielu latach, a więc z czasem wzrasta prawdopodobieństwo,ze ktoś nam zawróci w glowie... tak jak mi, wyjechalam na wakacje za granice na kilka dni i w ostatni dzien sie zakochałam! bylam w zwiazku 7lat, od zakończenia kilka mcy....przez ten czas nikt nigdy nie zawrocil mi w głowie. tak wiec,wiecej wiary :)

Tez tak uwazam, ze tu mozna byc kazdym . Racjonalne myslenie no to mamy cos wspolnego

Ja w wiare mam, koledze chcialam dodac bo pisal czy dac juz sobie spokoj .

W kazdym badz razie dlugie chodzenie ze soba do niczego nie prowadzi

Jeśli się nie będzie od tego uciekać, to na pewno coś się pojawi. Taka jest nasza natura... Skoro pojawiło się przez te ok 10 lat (wiek, w którym go poznałaś minus wiek, od kiedy można coś zaczynać, czyli jakieś 14lat), to na pewno pojawi się przez kolejne xx :) Czysta matematyka, trochę logiki :)