Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćpalaczka

Ile tyjecie po rzuceniu palenia.. ???ile i w jakim czasie?

Polecane posty

Gość gośćpalaczka

hej ile utyliscie od rzucenia papierosow? czy wasza dieta jakos sie zmienila? w jakim czasie najbardziej sie tyje gdzies slyszalam ze przez pierwsze 3 miesiace ?? a pozniej spokoj? czy to prawda ? prosze o szczere powazne wypowiedzi:) dziekuje slicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up bo tez zem ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Palenie rzuciłem w 1999 roku, w ciągu pierwszy lat po nie utyłem a potem w sumie utyłem ok 10 kg, ale może dlatego, że zaczałem ćwiczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nic nie przytylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
We wrześniu będzie 2 lata jak rzuciłam i waga poszła 5 kg i strasznie się waha +|_ 1,5 oczywiście słodkie nie mogę sie powstrzymać staram się nie rzucać na jedzenie ale nie raz jest to silniejsze paliła 18 lat a teraz pachnie świat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak gosc wyżej waga + - 5 kg , paliłam 25 lat nie pale ROK:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpalaczka
to mnie nie pocieszyliscie jejku buuuu:( przestalam palic poniewaz chce bardzo przytyc jestem jak anorektyczka :( a mam 24 lata dzieci i meza moja waga to 38kg:/ nie pale juz 2 tydzien tak bardzo chcialam utyc co prawda jem troche wiecej ale nie az tak duzo normalnie sniadanie/obiad/podwieczorek/kolacja i cos w miedzy czasie a tak to nadal nie mam ochoty na slodkie itp... :( jaka szansa ze jeszcze przytyje??? kiedy u was zaczelo sie tycie??? prosze niech ktos cos napisze jestem po prostu zalamana!!:((((( tak chcialabym wygladac kobieco dla meza a tu zawsze pod gorke:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpalaczka
mam normalnie lzy w oczach po przeczytaniu tych komentarzy :( ryczec mi sie chce i chcetnie poszlabym zapalic !!!!! :(:(((((( ale mi szkoda bo jak glupia mam nadzieje ze moze jeszcze utyje :(( masakra jakas... :( tak sie staralam aby nie jarac te 2 tygodnie a waga nadal stoi na zasra... 38kg::(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpalaczka
czy to mozliwe ze nic nie przytyje ??? ze zawsze bede taka anorektyczka ? pamietam ze jak bylam mlodsza i nie palilam czyli 16-18 lat to bylam grubsza wazylam z 50-55kg no i w ciazy oczywiscie tez utylam ale zaraz po porodzie chudlam i wracalam do 38-40kg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpalaczka
no coz chyba musze sie pogodzic z tym ... :( dziekuje wam za wypowiedzi ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, ja się przyznam szczerze, że bałam się właśnie tego przytycia. Bałam się strasznie gorszego samopoczucia i poszłam w sumie sobie pomóc. Nie rzucałam sama. Skorzystałam z fototerapii (jak chcecie, możecie poczytać - http://www.cp-choroszucha.pl/uzaleznienia/od-nikotyny.html). Nie od dziś wiadomo, ze nikotyna zawiera serotonine. No i ona w dużej mierze jest odpowiedzialna za to, że to ustrojstwo jest tak cieżko odstawić. Jak tej serotoniny zabraknie, człowiek się potrafi objadać, coś robi żeby jakoś zając ten czas bez dymka. To wszystko twki w psychice., zamiast sie bac, z e przytyjecie, pomyślcie - ok, jestem wolna od palenia, jest fajnie, pomyśłe co by tu mądrego zjeść...zawalcznie o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×