Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasiaszatanistka1994

Dlaczego wiele osób uwaza że dobre oceny w szkole oznaczają madrość?

Polecane posty

Ja miałam dobre oceny tylko w postawówce, w gimnazjum i liceum już nie, jechałam na 2, raz prawie nie zdałam do następnej klasy :classic_cool: A o dziwo mature zdałam bardzo ładnie :) Przeciez oceny pokazują tylko zdolność do kucia, a nie inteligencje, madrośc itd :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby tak do końca nie jest, ale mądra osoba nie ma żadnych problemów ze zdaniem z klasy do klasy ani z niektórymi przedmiotami, np. z matmą, bo z takiej historii to wiadomo że z samej mądrości się wiedza nie weźmie, bo trzeba coś przeczytać i wkuć daty i nazwiska. Chociaż czasem można sobie poradzić inaczej, np. na sprawdzianie z historii jest pytanie kim byli: i jakieś japońskie nazwisko które pierwszy raz widzę :D no to piszę: że dowódca wojsk japońskich (50% szansy że to dowódca, bo mógł być też jakimś działaczem politycznym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mogłam nie zdać głównie przez olewanie i wagary. Gdyby mi sie chciało to bym miała pewnie same 5, ale byłam takim leniem że przypadki w których odrobiłam prace domową moge liczyć na palcach... dwóch rąk. Jestem inteligentną, ale mądra raczej nie :classic_cool: A historie akurat zawsze lubiłam i interesuje sie nią do teraz, z niej miałam 4-5. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, nie wszyscy sprawdzają się w durnym systemie wkuwania na pamięć. Mi w liceum wielkiej przyszłości nie wrozyli, bo jak jedyna w klasie miałam niedostatecznie z polskiego. Skończyłam studia i zrobilam doktorat, więc jak widać nie miało to wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze, moja córka ma średnią 5.3 w Lo, jest laureatką olimpiady z fizyki a nie uczy się prawie wcale, to znaczy uczy się tego co ją interesuje a resztę pamięta z lekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdolnego ucznia poznaje sie po tym, że ma świetne oceny, nawet jeśli się nie przykłada do nauki. Ty autorko byłaś głupia i tak ci już zostało :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polski był nudny :/ a w dodatku moje oceny z niego były niesamowicie zależne od nauczyciela, np. z dłuższych prac które się pisało po jakiejś tam epoce jedna nauczycielka zawsze chwaliła (miałam w liceum pięć nauczycielek), a inna wstawiała piątki tylko tym którzy napisali co najmniej 3 strony. Ja zawsze pisałam na 1,5-2 strony bo nie chciało mi się więcej pisać i się rozwlekać dookoła nad pierdołami (np. Wokulski - romantyk czy pozytywista? Kogo to obchodzi, a w dodatku na lekcjach ciągle gadaliśmy że trochę to, trochę to). Inna babka stosowała swój własny klucz odpowiedzi i trzeba było napisać KONIECZNIE, że bogowie wiedli beztroskie życie. I jak się nie użyło słowa "beztroskie" to nie dawała punktu :D Wszyscy mieli z jej sprawdzianów maksymalnie trójki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z zasady mądre osoby nie muszą dużo kuć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A córka wygrywająca olimpiadę i mająca same piąteczki prawie bez nauki jest już bardzo mądra, nie zwyczajnie mądra ;) Ale w życiu i tak najważniejsze to być śmiałym, zaradnym i ładnym, a mądrzy niech drżą z nieśmiałości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×