Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 0987667890

Koleżanka do mż i więcej się ruszać

Polecane posty

Gość różowysłońzielony
sierpniowa tez mnie coraz bardziej bawi to co kafe obejmuje cenzura. gania jaki był tort? uwielbiam torty. sierpniowa ja wczoraj wróciłam koło 1 i całą noc nie mogłam zasnąć, padnięta jestem całkiem. dziś zjadłam póki co kiełbasę polską wędzoną plus dwie kromki chleba z masłem i pomidorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Słoniku o ile dobrze się bawiłaś to teraz można przecierpieć ;) Ja dzisiaj zjadłam jeszcze 1 ciemną z serkiem topionym, 4 wafle ryżowe, kawę z mlekiem a wieczorem zjem jeszcze 2 brzoskwinie ;) Po wczorajszym lekkim przejedzeniu mam dzisiaj dość jedzenia ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
było miło tak więc nie żałuje, ale dziś pewno położę się wcześniej ;). u mnie dochodzą jajka sadzone i pomidora z cebulką i sok warzywny z chili ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
a teraz się arbuzem objadam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
hmm chyba nie dodal mi sie post:( odezwe sie jutro milego weekendu Wam zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
hej dziewczyny. na śniadanie zjadłam kanapeczki z wędliną i pomidorkiem, na obiad będzie gulaszowa ;). jak sobota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denisee
Hej ! Można dołączyć szukam wsparcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
denise jasne, zapraszam i witam jaki masz plan i założenia ? ;) jadłam dziś dwie kanapki z wędliną i kefir, sok warzywny i na obiad będzie zupa gulaszowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denisee
To świetnie :) ją jadlam dzisiaj 2 kanapki z pimidorem i ogórkiem kiszonym i jestem już wsumie po obiedzie a na obiad jadlam salatke z kurczakiem .. mam trochę problem z piciem wody zapominam albo nie mam ochoty choć powinnam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny a chleb ciemny na kolacje mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
denisee każdy ma jakiś punkt, którego ciężko mu się trzymać ;), uszy do góry. może się przekonasz do większej ilośc***itej wody. resztę dziewczyn gdzieś przy niedzieli wywiało chyba. 15:17 moim zdaniem można, ciemny chleb jest zdrowy, chodzi o to żeby jeść mniej i bardziej regularnie a nie wykluczać pieczywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denisee
Tak , też tak myślę pieczywo ciemne z ziarnami jest ok :) a cwiczycie może ? Albo biegacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje , bo wszyscy mi mowia ze chleb tylko z rana albo do poludnai a jak zjem bialko na kolcje to jestem non stop głodna i jem pozno albo i w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denisee
Byłam u dietetyka i na mojej liście napisał dziennie 6 kromek chleba oczywiście ciemnego lub tp. Ale zamiast chleba np 1 kromka chleba to trzy ciasteczka bez dodatku cukru itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
15:35 więc zjedź wieczorem pieczywo ciemne jeśli białko się wieczorem nie sprawdza i podjadasz w nocy ;). denisee przysiady albo brzuszki robię, czasem kręcę hula hop no i spaceruje... a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denisee
Zaczęłam biegać rano ale stwiedzilam że lepiej idze mi wieczorami , ewę chodakowska też probowalam i wsumie efekty są tylko niestety nie mam regularnego trybu życia więc jest mi torche ciężko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do M
Ja też muszę schudnąć bo mam nadwagę. Zaczęłam już jakiś tydzień temu. Uprawiam sport - dużo pływam i jeżdżę na rowerze. Do tego piję herbatkę antyipidową z tiens 24 com no i najważniejsze staram się ograniczać słodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
denisee grunt, że się człowiek jakoś rusza, chociaż ja bym z bieganiem chyba nie wytrzymała, wolę ćwiczenia. Do M gratuluje ruchu i ograniczania słodyczy i życzę sukcesów w gubieniu kilogramów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :) Caly weekend pracowalam i z jedzeniem tez roznie bylo. Musialam jesc w biegu co bylo pod reka.. bo inaczej nie dalabym rady. Od dzis juz biore sie za regularne posilki, zero slodyczy, ograniczam wegle no i cwiczenia. Ostatnio cos ciezko mi sie zmobilizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizka345
Hejka Laski Witam nowe koleżanki. No i przyszedł 1 wrzesień. Dzieć odstawiony do przedszkola i wracamy do dawnego rytmu dnia. A tak fajnie było przez te 2 miesiące. W weekend dałam czadu z porządkami, odwaliłam kawal dobrej roboty, szafy puste, przestrzeń oczyszczona to lubię ;) Za 3 tyg. startuje w pierwszym półmaratonie. Mam nadzieje ze dam radę i dokończę bieg a mąż z córką przywitają mnie na mecie. Wczoraj zaliczyłam 14 km ale ciężko było w środku. Miałam chwile zwątpienia ale pomyślałam sobie dasz radę. I jakoś poszło. Zaczęłam tez robić TABATE (18 minut) w domu daje wycisk bo mi już same ćwiczenia Ewki to za mało. A co z numerkiem? nie daje znaków żadnych... hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
hej smutnaLilija tak myślałam, że w weekend coś ważnego do roboty macie skoro tak nikogo nie widać. Elizka łał faktycznie bieganie stało się Twoim stylem życia. powodzenia w półmaratonie ;). szkoda, że numerek nie daje znaków życia faktycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
Hej :) przez weekend bylam strasznie zaganiania zbieralam maliny w sobote a w niedziele cieszylam sie Malenstwem mojej siostry:) wczoraj pozno wrocilam do warszawy:( dzisiaj w pracy meksyk a zaraz ide robic paznokcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Witam moje kochane :-) Bardzo się cieszę że topik jeszcze istnieje :-) Dziękuję Wam dziewczyny !!!! Tym którym już znam i tym których jeszcze nie znam za wspieranie się i podtrzymywanie nawzajem. :-) Parę słów o tym dlaczego przez miesiąc nie dawałam znaku życia. Pisałam Wam o problemach rodzinnych , do tego doszedł szpital (choroba mamy) i opieka nad ojcem . Zwyczajnie brak czasu i jakoś tak cała motywacja do zrzucenia kilku kg poszła na drugorzędny plan. Podczytywałam Was czasami , ale jak się nie dietkuje to nie ma sensu się wypowiadać. W życiu mi się trochę uspokoiło , przynajmniej na tyle że mogę na nowo zająć się sobą aby troszeczkę, tylko mam dylemat czy mnie z powrotem przyjmiecie ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Numerku to zrozumiałe ze miałaś inne sprawy na głowie i w takiej sytuacji nie dieta była ważna. To Ty założyłas ten topie to twoje "dziecko" wiec nie pytaj czy cie przyjmiemy bo to oczywiste. Dobrze ze wróciłas do gry :) trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
numerku dobrze, że już w życiu trochę lepiej. to faktycznie musiał być trudny miesiąc...cieszę się, że wracasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Dziękuje Elizka za miłe słowo :-) Cieszę się bardzo że jak to nazwałaś : wracam do gry i mogę chociaż troszeczkę zająć się sobą. O dzisiejszym dniu i mojej wcześniejszej diecie szkoda pisać. Po miedzy pracą, szpitalem , domem , mieszkaniem rodziców było to co w ręce wpadnie oczywiście jak organizm już się domagał a wieczorem nadrabiałam to czego przez dzień nie zjadłam i jeszcze więcej ..... Szkoda słów :-( Jutro muszę się zważyć, bo nie pamiętam kiedy to ostatnio robiłam , aż się boję i spróbuje się pomierzyć od niepamiętnych czasów. Muszę trochę ponadrabiać i poczytać co tam u Was i zrobić jakiś plan na jutro :-) Od czegoś muszę zacząć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Witam Cię kolorowy słoniku :-) Masz rację przeszłam bardzo trudny okres i jestem zadowolona że najgorsze już za mną. Przynajmniej na chwilę :-) Mama jest już w domu ja doglądam wszystkiego niby dalej latam ale przynajmniej od szpitala nie muszę. Chciałam Wam napisać że nie będę tak aktywna jak wcześniej na forum ale na pewno będę . Nie mogę tylko żyć dla innych muszę tez trochę dla siebie . Dziękuję Ci szczególnie kolorowy sloniku za pamięć o mnie Tobie i Elizce to naprawdę miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Dzień dobry kobietki :-) Plan jako taki wykonany , mam nadzieję że z realizacją też jakoś pójdzie :-) Na dzień dobry musli z jogurtem naturalnym, potem jakieś owoce , na obiad zUpka jarzynowa i pierś gotowana , na kolację rybka i sałatka z pomidorów. A..... zamierzam jeszcze pojeżdzic na rowerku chociaż z pół godzinki :-) Zobaczymy jak się wyrobie w tej mojej bieganinie . No i moment kulminacyjny muszę wejść na wagę , naprawdę mam stracha !!! Jak myślę o tej ilości bułek pochlonietych przeze mnie :-( No i coś jeszcze , nie chcę się usprawiedliwiać tym nie przemyślanym żarciem , ale myślę mogę trochę zwalić na to że od 22 dni nie palę . Myślałam już wcześniej aby rzucić to dziadostwo , ale jakoś jak mnie podstawione pod ścianą to po prostu zdecydowałam. To idę się ważyć dziewczyny ....... Wieczorkiem dam znać ! A Wam życzę udanego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizka345
Witajcie Numerku powodzenia, masz plan i się go trzymaj, będzie dobrze !!! Ja po śniadanku: placki z kaszy jaglanej z sałatką Na 2 śniadanie: sałatka ze świeżym szpinakiem, suszonymi pomidorami, papryką i serem brie przekąska: jogurt grecki z pestkami dyni i słonecznika + gruszka Dziś robię krem z dyni na obiad bo tak mi się zachciało a robi się błyskawicznie bo bazę czyli prawdziwy rosół już mam zamrożony wiec reszta szybciutko się zrobi. W niedziele nagotowałam wielgachny gar rosołu ale wyszedł pyszny i poporcjowałam w pojemniki wiec mam bazę na 5 zup :) Rozmawialiście o chlebie. Ja jem chleb (2 kromki dziennie) ale tylko pieczony przeze mnie. Od dłuższego czasu nie kupuje chleba w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
No to wyszło szydło z worka 64,7 . Niby wielkiej tragedii nie ma ale czuje się się jakaś napchana :-( No nie ma co się użalać tylko brać się do roboty :-) Jestem już po sniadanku mieli z jogurtem pycha..... A co tam u Was dziewczyny ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×