Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 0987667890

Koleżanka do mż i więcej się ruszać

Polecane posty

Gość 0987667890
Miało być musli !!!!!! z jogurtem . Lecę bo mnie czas goni !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie troche ciezko z dietka po powrocie z wakacji tymbardziej, ze duzo pracy mam i czasem brak czasu na przygotowanie zdrowych posilkow. Ale postaram sie zebrac do kupy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Smutna Lilio ja też idę na łatwiznę :-) Najważniejsze aby nie podjadać między posiłkami dużo pić i ruszać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka99
Hej laski! Wracam z powrotem do was,nagrzeszylam, przemyslalam sprawę i zabieram sie za dietę jeszcze raz od początku. Tym razem musi się udac. Nadrobie dzisiaj w czytaniu żebym byla na biezaco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
hej dziewczyny. na śniadanie zjadłam kanapeczki z szynką z warzywami, przymierzam się do drugiego śniadania. fajnie, że numerek wrócić i malutka z nowymi postanowieniami, że znów bardziej w komplecie jesteśmy ;). udanego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizka345
Ja to jakoś nie mam energii, nie wiem czy to wynik nadchodzącej jesieni i spadku formy czy przetrenowania ciała. Treningi sprawiają mi radość ale zaczynam czuć zwykle zmęczenie mięśni. Sama nie wiem.... coraz częściej jest mi tak zwyczajnie smutno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizka najwazniejsze, ze cwiczysz. Na pewno odczuwasz satusfakcje po kazdych cwiczeniach. Ja juz 4 tygodnie nie cwiczylam, chyba czas najwyzszy zaczac i przyspieszyc ten proces!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
ja się nie wyspałam, więc zasypiam na siedząco. zjadłam jeszcze dwie kanapeczki i banana a na obiad będzie grzybowa. Elizka może przemęczenie, a może i to co i na mnie źle działa - mniej słoneczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
Czesc:) Numerku ciesze sie ze wrocilas:) przepraszam ze tak malo sie odzywam ale nie mam po prostu czasu:( jedzeniowo jest ok waga pomalu spada ale jej sie nie dziwie :( ale teraz wiem ze mi sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
denise dziekuje za wypowiedz w sprawie chlebka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Witam Malutka i Gania :-) Cieszę się że nie odpuszczacie :-) A Elizka, kolorowy słownik i smutna Lilja jakoś bez humorku dziś były :-( Mam nadzieje że to tylko chwilowe przemęczenia i spadek formy ???? Ja za to dziś mogę kipić z dumy . Planów się trzymałam jak zamierzałam a do tego pokręciłam 45 min na rowerku :-) A jak tam Wam minął dzionek ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Przepraszam kolorowy sloniku , ale jak pisze z tabletka to tak mi czasem przekręca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizka345
U mnie to chyba chwilowy spadek formy juz dziś dałam czadu i nogi mnie poniosły przez 11 km. Zrobiłam mega krem dynowy z prazonymi pestkami słonecznika. Moja rodzinka się zajadala. A jutro zrobię chlebek pełneziarno i krem z cukinii bo mamy taką duża z ogródka moich rodziców. Tym razem podam z pestkami dyni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Elizka nie przepadam za dynią , ale jak piszesz to ślinka leci .... Zazdroszczę Ci tej wyrwy do garów :-) 11 km JA TO tylko pomarzyć ! Nawet w snach bym nie przebiegła :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przebieglabys Przebieglabys kwestia czasu i cierpliwości. Ja kiedyś ledwo 1 minute biegałam. A co do garowania uwielbiam to, lubię wymyślać, pichcic i mieć świadomość że moja rodzina je zdrowo i smacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
oj numerku wrześniowe przemęczenie. coraz chłodniej. nic nie szkodzi, czasami mam do czynienia ze słownikami, więc pasuje ;). wszystkim gratuluje dzisiejszych sukcesów i życzę jutro kolejnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
Hej:) wczorajszy dzien byl kolejnym udanym:) na dzisiejszy obiad mam zupe krem z dyni z pestkami dyni tylko wyszla mi cholernie ostra:) na kolacje zrobie sobie cukinie duszona z kurczakiem albo jakas salatke zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Witam , witam tylko zameldować się :-) Jest ok , ja już po śniadanku i zaraz ruszam w plener , mam mnóstwo spraw do załatwienia :-( To do na zaś !!!! Miłego życzę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Gania patrzę ze Ciebie tez na krem z dyni naszło :). Ja uwielbiam tez pieczoną z dodatkiem ziół, wcinam ja bez niczego. Zapomniałam wam wspomnieć ale czekałam na efekty, żeby móc cos konkretnego napisać. Ale od 1,5 miesiąca pije codziennie koktajl z 2 garśc****etruszki zielonej (natki), 1 szt. kiwi, 2 garści szpinaku, 1 łyżeczki miodu i wody, czasami dodaje tez 1/2 gruszki (teraz są pyszne). Ten specyfik niby odtruwa i powiem wam, ze to bomba witamin i naprawdę widzę poprawę cery, mam idealnie gładką. Polecam póki jest jeszcze super pietruszka. Smak d**y nie urywa ale już się przyzwyczaiłam, dobry jest z gruszką. Generalnie od stycznia dzień zaczynam od wody z sokiem z cytryny (1/2 cytryny) i łyżeczka miodu. Miód rozpuszczam w wodzie zimnej, przykrywam talerzykiem i odstawiam na noc, rano dodaje tylko cytrynę i to pije od tylu miesięcy. Polecam na czczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
Hej wracam z pracy pociagi standardowo opoznione:( zaczynaja meczyc mnie te dojazdy:( nie ma dnia zeby sie cos nie dzialo;( dzis sie zlamalam zjadlam bulke z orzechami ale w sumie do 22 moze ja jeszcze spale :) dzis mam w planach malowanie paznokci i jakas odzywke na wlosy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
widzę gania, że wieczór dla siebie...paznokcie etc. ;) jak sie zastanowiłam to mało dziś jadłam a głodna nie jestem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
dziś jadłam: I śniadanie dwie kanapki z szynka z warzywami, II sniadanie : musli z jogurtem naturalnym, na obiad będzie pierś z kurczaka na folii i mizeria. co na podwieczorek i kolację to nie wiem jeszcze. miłego dnia dziewczyny ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Hej:) Troszkę mnie nie było, ale wracam :) Dzisiaj na śniadanie zjadłam ciemną bułkę z pomidorem, dwie kawy z mlekiem i rogalik typu 7days :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
Hej Dziewczyny :) do poniedzialku nie bede sie odzywac, bo mam caly weekend pracujacy:( od rana do wieczora na nogach:) cos mi waga stanela nie chce zejsc ponizej 75 :( a co u Was:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Dziewczynki ja mialam maly dolek ostatnio, zebralo mi sie na przemyslenia przed urodzinami. A w urodziny torcik ciasto, pizza tez byla...dzis juz wracam do dietki! Na sniadanko owsoanka, zaraz zmykam do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
Cześć, ale cisza się zrobiła na forum :( Ja miałam ciężki weekend, cały pracujący, jedzeniowo był też straszny, ale szkoda się rozpisywać. PADŁEŚ, POWSTAŃ, WALCZ DALEJ i ja tak zrobię :) co u Was? Jak minał weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez troche odpuscilam, no ale teraz to juz sie biore!!! Ciezko mi sie zmobilizowac, ale w koncu trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
Smutna Lilja nie możemy się teraz poddać :) Wczoraj spotkałam koleżankę, która schudła ponad 30 kg wygląda bajecznie ;) Dzisiaj jestem cały czas głodna, muszę wytrzymać godzinkę i zjem sałatkę z kurczakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłonzielony
hej dziewczyny ;). weekend świetnie, z narzeczonym się widziałam, biedactwo się zaziębił, kieckę sobie kupiłam na wesele kumpla i się z niej cieszę bo mi się bardzo podoba, u kolegi na działce byłam ;). jedzeniowo jakoś mocno nie grzeszyłam. dziś na śniadanie był ser biały z jogurtem naturalnym i rzodkiewką na kanapce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
Cześć Słoniku :) Ja też idę na wesele :) ale sukienkę już mam, nie wyglądam w niej mega bosko, ale do 20 września planuje zgubić 2 kg wiec już może nie będzie taka obcisła :) Piękny dzień dzisiaj mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×