Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yumak

Dlaczego żadna nie lubi wrażliwych facetów?

Polecane posty

Gość gość
czuję się w pewnym sensie wyjątkowa gdy facet mówi mi o sobie i problemach, płacze , pomaga. Problem w tym że jak podpadnie albo widzę że coś kręci ale zależy w jaki sposób to to wyżej wymienione nie ma dużego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufinka897
Dla mnie to też dziwne, to się chyba nazywa zaślepienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele kobiet musi przezyc czesc zycia z takim skurwielem by docenić męzczyzne opiekunczego i wrażliwego...niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufinka897
Gdybym miała wybierać , bycie z kimś tylko dlatego ,że bałabym się być sama jak autorka to w tym przypadku na 100% wolałabym być sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yumak
To znaczy, że jesteś normalna. Moim zdaniem tutaj nie ma się nad czym zastanawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufinka897
Nic na to nie poradze że taka już jestem, sama jestem wrażliwa i lubie choć odrobine wrażliwości i romantyczności u facetów. He he nawet założyłam co do tego nowy temat o romantyczności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yumak
Wracając jeszcze do tamtej sprawy to o zaślepieniu można by chyba mówić, gdyby coś ją nadal przyciągało mimo jego złych cech i gdyby próbowała je jakoś tłumaczyć. Ale skoro chodzi tylko o lęk przed byciem samą to raczej już jakieś problemy natury psychologicznej chyba... Wiele razy byłem świadkiem sytuacji, kiedy na jakieś chamskie odzywki czy dowcipy dziewczyny w ogóle nie reagowały. Odnosiłem wrażenie, że uważają to za normę a nawet coś fajnego. Mam poczucie humoru i nie uważam żeby od razu się obrażać. Ja też bym się nie obraził, ale jest jakaś granica moim zdaniem... co innego np. żarty między facetami, a co innego sposób w jaki można odezwać się do kobiety. Jeśli im to nie przeszkadza to ich sprawa, to nie mój problem. Jednak dla mnie dziwne, żeby dawać się tak traktować. Może przesadzam po prostu, ale rażą mnie pewne zachowania i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uważam, że jak facet inaczej mówi o kobietach do swoich kolegów, a inaczej do samych kobiet to nie jest wart uwagi. Nienawidzę takich typków co żartują za plecami kobiet i opowiadają żarty o blondynkach, ale przy nich zachowują się jak wzorowi dżentelmeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yumak
Masz rację. Zgadzam się z tobą w stu procentach! Chodziło mi o żarty między facetami ale oczywiście nie dotyczące kobiet, np. jakieś "żarciki" ze swojego wyglądu... to niskie loty, ale uważam że jeśli powie to facet do faceta to nic złego, ale podobne teksty dotyczące np. twarzy, wagi itd. itp. w stosunku do kobiety uważam za kompletne przegięcie. Słyszałem jednak takie rzeczy i paniom jakoś to nie przeszkadzało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie mają dystans do siebie, dobrzy znajomi często sobie dokuczają. Poza tym z zasady im bliższa znajomość tym "milsze" odzywki. Dlatego np. ja z partnerem notorycznie łapiemy się za "boczki" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzzzsas
ja lubię wrażliwców! sama taka jestem, no ale jako że jestem brzydka pozostaje mi samotność :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yumak
E tam brzydka, na pewno nie, zmień tylko podejście trochę więcej wiary w siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat jest o wrazliwych mezczyznach a nie o wrazliwcach czy nadwrazliwych! Nie mylcie pojec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yumak
Dokładnie, nie mylmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mufinka897
Pewnie ,wszystko z umiarem, ale choć trochę wrażliwości i empatii każdemu z nas by się przydało w dzisiejszym świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×