Chyba coś jest nie tak

cześć dziewczyny ! we wtorek zaczynam 31 tydzien ciąży i czuje, ze cos jest chyba nie tak .. moj mały sie rusza i to nawet bardzo cały wieczór, ale czuje sie dzis wyjątkowo paskudnie i dziwnie .. dzis rano miałam długi spacer po którym poszłam na kilka godzin spac jeszcze. wieczorem tez zrobiłam sobie prawie godzinny spacer ale musiałam wracać do domu bo bolał mnie brzuch (tak jakby kolka mnie łapała) i bolały mnie bardzo nogi z którymi mam problem juz od kilku tygodni i nie moge przez ten bol nog spac co noc .. ale teraz leze juz w łóżku i czuje synka jak sie porusza i strasznie bola mnie nogi .. zazwyczaj bolała mnie lewa od biodra do kolana ale teraz boli mnie cała noga i prawa tez, do tego skurcze łydek potworne i swedza mnie te nogi bardzo, czuje jakby puchły ale nie za opuchniete .. do tego czuje małego bardzo nisko i co 30 minut latam do toalety na siku i pobolewa mnie tez brzuch co jakiś czas i mam jakby laskotanie w pochwie ... czy ja przesadzam i leze i sie doszukuje czegoś? czy faktycznie moze cos byc na rzeczy? mieszkam w Anglii i to moja pierwsza ciaza .. moj facet spi juz obok mnie a ja nie wiem czy go budzić i niepokoić czy jechac do szpitala czy po prostu wariuje? dodam, ze kilka godz temu podczas oglądania tv zaczęłam ni stad ni zowad płakac bez przyczyny jeśli to tez miałoby miec jakiś związek .. powiedzcie dziewczyny co o tym myślicie? wymyślam tylko? ehh juz nie wiem co robic

Ja myślę, że powinnaś się przespać. Jeśli rano dalej będziesz się tak czuła, wybierz się do lekarza.

Czulam sie tak samo w 31 tyg. Non stop kolka jekitowa. To normaln re objawy zmeczenia, po 35 tygodniu jakos bylo lzej troche.

Przeszło przez noc?

Ja tez pamietam ze czulam sie nieciekawie w tych tygodniach i odpoczywaj wiecej duzo lez i nic nie rob