Temat wesela BŁAGAM O POMOC

tak, wiem dziewczyny, że to nie jest na temat macierzyństwa, ale mam już swoją córeczkę i siedzę z Wami od dłuższego czasu- dlatego proszę nie krytykujcie mnie, że zwracam się z prośbą o pomoc do Was. Jeżeli ktoś z Was nie może odpowiedzieć na moje pytanie, bądź irytuje go temat to proszę nie piszcie nic, tylko wyjdźcie z tematu i wszyscy będą zadowoleni :) Z góry bardzo dziękuje. Pytanie chciałam skierować do kobiet, które urządzały wesele na własny rachunek, nieco mniejszym kosztem. Robimy wesele za parę miesięcy i sami kupujemy jedzenie. To ostatni czas na doproszenie gości. Docelowo chciałam mieć 110 osób (po drodze wyszło dodatkowe 30- więc razem 140, z tego 120 pewnych). teraz moje pytanie- ile będzie mnie kosztowało jedzenie, z owocami i napojami na taką liczbę gości? (alkoholu, ciast i tortu nie wliczam, bo już mam osobno załatwione). Pomóżcie mi proszę, myślę, że większość z Was jest już po ślubie i ten temat ma za sobą, a na forum ślubnym jakieś wielkie pustki... a ja już nie mam czasu!!!

Moim zdaniem powinnaś na początek, zrobic sobie menu- co chcesz podać- Ja miałam 3 rodzaje mięsa- udka, schaby i rolady (ale wołowina jest droga więc może coś innego ). ziemniaki , 2 zestawy surówek lub trzy, np. buraczki, kapusta zasmażana, mizeria lub inne według twojego gustu, najlepiej jechać do hurtowni , alkohole i napoje tez w hurtowni, zorientuj sie podlicz sobie jeśli za drogo , zmień, masz sporo czasu. Sałatki warzywne, barszczy czerwony z uszkami, albo bigos, jajka z majonezem, ogórki, pomidory kilka rodzai mięs na półmiski........

pomóżcie proszę, proszę, proszę....

dziękuje za odpowiedź, tak wiem że kluczowa sprawa dotyczy menu i wiem, że jak wybiorę kraby, homary i krewetki to zapłacę majątek. Ale właśnie myślałam o schabowym tradycyjnym, nóżkach z kurczaka i jakiejś roladce. Będzie też rosół, barszcz, jakiś bigos, (pewnie o czymś zapomniałam też ale mniejsza z tym), i oczywiście zimna płyta mięsna- wędliny, kiełbasy etc. Napisz proszę ile pieniędzy muszę mieć przeznaczone na 110-120 osób z dość prostym menu, 4 obiadowym z płytą zimną, sałatkami, owocami i napojami ? Tak jak wspominałam bez alkoholi, ciast i tortu.

jejku nie potrafie Ci napisać ile konkretnie to będzie, musisz zobaczyć najprostszy sposób- ile na kilo wchodzi udek, potem sobie dodasz , schaby tak samo kilo schabu to tyle i tyle kotletów pomnozysz. Najlepiej jak byś miała hurtownię koło siebie i jechac - zorientować się. A ile byś chciała przeznaczyc na to wesele?

Ja w lokalu dwa lata temu płaciłam 220/os.

Przyłączam się bo myslałam o tom samym. Ale ty bierzesz po prostu kucharke? Bo ja nawet nie liczyłam bo myślę ze to sprawa kucharki

na pewno około 8 tys musisz liczyć

tak, mam swoją poleconą kucharkę, kelnerki, pomoce kuchenne itd. Zakupy oczywiście może zrobić kucharka, ale ona sama nie ukrywa, że wyjdzie to drożej, ponieważ też będzie musiała poświęcić swój czas na to, a przecież nikt za darmo nie będzie mi za wszystkim jeździł po całym mieście, dlatego kupujemy wszystko sami- żeby wyszło taniej i sprawniej. Całe wesele wychodzi nam 22tys zł na 120 osób ze wszystkim, z czego ok 6tys mam przeznaczone na jedzenie +napoje i boje się czy to nie jest za mało :( Dlatego chciałam zapytać Was

Nam kucharka powiedziała, że musimy liczyć 100zł na osobę na jedzenie, mieliśmy 120 osób i poszło na zakupy 11 tysięcy - bez tortu i napoi. Ale zakupy robiła ona i wiedziała gdzie co taniej kupić, nie dopłacaliśmy jej za to, jedynie mąż z nią jeździł i pomagał pakować :) Mieliśmy 4 drugie dania na ciepło, 4 rodzaje przystawek, rosół i flaki, 4 rodzaje surówek.

6 tysięcy na jedzenie i napoje dla 120 osób? to już lepiej zaproś 30 osób najbliższych do restauracji, posiedźcie kilka godzin i będą fajne wspomnienia a nie dziadujecie. jak się nie ma kasy to się nie bawi w wesela :O

tzn. tak liczymy za alkohol 2000zł, za ciasta 2000zł, za tort 700zł, no i chciałam się wyrobić w 6tys za jedzenie + napoje zimne + owoce, razem wyszłoby prawie 11tys zł - więc nie wiem czy to tak mało ? Mam kucharkę, która potrafi zrobić cuda i na imprezę typowo lokalną, gdzie było zaproszone 100osób, zrobiła 3 dania ciepłe z sałatkami, surówkami i mięsem za 2000zł- goście byli zachwyceni i w niebo wzięci, dlatego wybraliśmy ją na wesele, przeznaczając 3 razy tyle pieniędzy na jedzenie na 120 osób i 4 dania ciepłe. Dodam, że to jedzenie za 2000zł aż przelewało się na stołach i goście jeszcze zabierali do domu różne potrawy i ciasta.

My też zapraszamy cos ok 120 osób i ja liczę jakieś 10 tys przeznaczyc na jedzenie bez alkoholu oczywiście.

słuchajcie a ile bierze kucharka + jej pomoc? impreza na ok 50 os.

u mnie kucharka bierze 13zł/os za 1 dzień, a 15zł/os na 2 dni. Kelnerki i pomoce kuchenne mam w cenie. Żywność organizuję sama i podobnie jak autorka liczę 5-6tys na jedzenie (same obiady + płyta zimna+owoce i chłodne napoje) i osobno kupuję tort, ciasta i alkohole. Jak się nie ma wymyślnych dań tylko proste, to naprawdę jedzenie nie wychodzi jakoś bardzo dużo. Warunek jest taki- że kucharka musi wiedzieć dokładnie co zrobić z wszystkimi resztkami, jak je użyć, żeby nie wyrzucić.

Takich informacji to prędzej uzyskasz na ślubnym dziale. Ja np juznie ppamiętam jak mi to wyszło, ale miałam niedrogo, bo w sumie bazowalam na kurczaku. Na obiad były inne mięsa do wyboru, a potem wszystko z kurczaka. Kupowałam całe kurczaki i miałam z tego: udało z sałatką, paszteciki z barszczem, filety z ananasem, serem i dufinkami; potrawka - takie jakby flaczki tylko z samym miesem; na zimna płytę jeszcze galaretka i galantyna z kurczaka. A kurczaki na 130osob kosztowały 600zl na fermie. Wszystko zależy od kucharki, jak wykorzysta produkty.

Skoro kupujesz sama jedzenie to rozumiem że masz swoje kucharki... Więc ustaliłaś już menu z kucharką ? Jeśli tak to niech kucharka zrobi listę produktów - ile kupić warzyw, ile jaj,ile mięsa etc ....A potem idź do różnych sklepów / hurtowni i porównaj ceny.