Szukam i szukam i znaleźć nie potrafię

Wciąż nie mogę znaleźć kobiety, który odpowiadałaby moim wymaganiom. Może i kobiet wokół dużo, ale o tę jedną, wyjątkową trudno. :(

ja tez nikogo nie znalazlam

Mam 24 lata i jak dotąd nie trafiłem jeszcze na żadną kobietę, która byłaby bliska memu ideałowi. Te są zwykle zajęte albo niezainteresowane. Jeśli już podbijają, to panie o typie pączuszka: niewysokie i okrągłe. Długonoga, szczupła piękność w stylu Anji Rubik nawet na mnie nie spojrzy. :(

może za mało się starasz

a co mam robic?

Staram się, jestem miły, prawię komplementy, ale to na nic. Nie chcą mnie i tyle.

może są nieśmiałe. A może nie potrafisz rozpoznać zainteresowania bo ja nie. Ale jak tak myślę o sobie i ktos mi się podoba to może to wyglądać różnie

U mnie to wygląda tak jakbym była obrażona, albo olewała, albo jakbym się nie interesowała, jakbym ukrywała zainteresowanie, staram się być normalna, nie chcę pokazać że się boję, lub już nie umiem ukrywać, nie umiem się skupić na osobie która mi się podoba na myśleniu, nie wiem co się dzieje w trakcie rozmowy, zapominam dużo, denerwuje się, śmieje się z osoby która mi się podoba. To jest tak że często możesz być potraktowany tak jak inni więc nie poznasz, lub w dziwny sposób(niekontrolowany) który może wyglądać nawet na odrzucenie

Nie wyglądają na takie. Po prostu mną gardzą i tyle...

i często osoba którą jestem zainteresowna jest traktowana jak poważny wróg np. jestem małomówna , mieszam się, zapominam, nie powiem komplementu itp.

jak można kimś gardzić? nie przejmuj się takimi