Żeby poderwać dziewczynę nie trzeba być pięknym, wystarczy być wysokim...

i pewnym siebie... facet ponizej 180cm jest skazany na porazke...

ja nie lubie takich wysokich

tak, masz rację. Tylko jak dla mnie facet nie powinien być też za bardzo przypakowanym. Cóż za cudowne uczucie znaleźć się w takich męskich ramionach a nie w ramionach karła.

Gdyby to kryterium wystarczało, to w/g ciebie wszyscy których znasz byliby szczęśliwi ; Czy tak jest warto się dowiedzieć u źródła.

Pierniczysz głupoty. Trzeba być fajnym, potrafić zainteresować czymś dziewczynę. Nie trzeba być wysokim... można być wysokim i mieć taki ryj, że każdego będzie się odstraszać, albo być głupim. Moi kumple mają po 170 z hakiem, mają dziewczyny od lat i nic im nie przeszkadza. Wszystko zależy od człowieka a nie od wzrostu.

Ja mam 185, nie najgorszą twarz choć smutną bo nie mogę znaleźć dziewczyny. Cholera. Na codzień się z żadnymi nie widuje.

zacznij sie widywac.

wysooki to ty pierniczysz. Wyobrażasz sobie takiego edeczka 160 cm wzrostu idącego z dziewczyną 175? I do tego jeszcze jak waży 50 kg (on) ?? Facet musi być facetem, żeby było się gdzie przytulić. Do wypierdka niestety nie da rady. Nawet klaty to to nie ma .

bzdura. ja mam 185 i nie mogę znaleźć dziewczyny a widzę wielo konusów, nawet od 170 w dół, którzy są sparowani... baaa, mają po kilka na koncie..

Ładna twarz i wysoki wzrost to połączenie optymalne

twarzy też nie mam brzydkiej. Jak byłem młodszy usłyszałem parę razy, że jestem przystojny i to od różnych ludzi (nie mamy, babci, ciotki)... Mam 29 lat, do tej pory byłem na 5 randkach z netu i generalnie lipa... Nie mam bajery i dlatego muszę być sam.

A te konusy o których piszę, często są zwykłymi obszczymurami...

ja mam 209 cm i wcale się nie ciesze

ale mógłbym dziewczyny nosic na rekach

No ale skąd jakąś wytrzasnąć do spotkań? Przecież tak na pstryknięcie palcem się nie zjawi.

Co to do tego ma wzrost ludzie kto ma dziewczynę to ma i tyle nie każdego stać na nią proste i chciałem dodać zależy jak ona jeszcze wygląda bo jak ładna to włogóle musi cię stać na taką

ja to mógłbym mieć każdą bo mjestem wysoki mam 209 cm

Niekoniecznie niższy facet to porażka. Mój dziadek nie jest bardzo wysoki. Poza tym ja niekoniecznie muszę mięć faceta hiper super wysokiego. Najważniejsze nie jest jak facet wygląda ważne żeby miała to coś

ja mam niezłego faceta ^ ^ ale niskiego i to lepiej przynajmiej nie musze stawać na palcach i sięgać go niewiadomo gdzie

nieprawda znam wieluuu facetow wysokich i sa brzydcy !!! i MY TEZ chcemy ladnych dobrze zbudowanych ,przystojnych facetow +zaradnych myslacych o przyszlosci !!

chlopcze ,ale bycie przystojnym NIE OZNACZA BYCIE LADNYM !!!!!!!!!!!!! zrozum !!!!!!!!!!!! a ciatki nie ciotki tak zawsze mowia na kazdego wysokiego !!! ale nie oznacza ze jest on ladny!!

I kto ma większe wymagania? Faceci którzy chcą ładnych dziewczyn, czy kobiety chcące mieć przystojnych + zaradnych (czyt. dzianych) i myślących o przyszłości facetów.