Jest ktos kto ma ochote pogadać....

o wszystkim

boli mnie żołądek z nerwow nie moge spac

i nikt nie chce nawet pogadac

a z kim ta rozmowa?

Ja mogę :D

jak cudnie ze zlalazl sie ktos chytny tez nie mozesz spac

Nie śpię bo mam ochote na sex

Mhm, zasypiam koło 2-3 ostatnio.

to podobnie jak ja ,moze powiesz cos o sobie

i co nie masz chetnych na sex i pewnie jestes facetem

ciekawe, jak dlugo bedzie trwala ta rozmowa......o wszystkim :D

faceci przewaznie mysla tylko pałą

dlaczego jak czlowiek ma problemy nie moze spac

ja lubię też jęzorkiem ;-) ... jak jest chętna na minetke ;-)

nie \lap mnie za słówka chodziło o to ze wam chodzi zawsze tylko o sex czy to pałą czy jezorem

pozatym kazdej tak jezorem jestes chetny wymyc haha

rozmowa schodzi na odpowiedni poziom :D

uwazasz ze to temat tabu myslalam ze mozna o 'wszystkim pogadac'

jestem kobieta i chcialabym uslyszec od kogos cos optymistycznego a tu tylko same zboki

jak tu sa sami pesymisci to nie licz na mila historie

lubię wsunąć jęzorek w chętną, zadbana i pachnącą c**eczke ... a jeszcze jak ogolona to ... hmmm ...

w pracy... dalej tu jestes jak nie masz nic wiecej do powiedzenia to sie nie odzywaj wcale ;P

A czemu wy jeszcze nie spita??

bo mam problemy i nie moge zasnac a ty czemu nie spisz?

A kto niew ma problemow. Ja nie spie bo pracuje. Tzn jestem w pracy :-) Do 6

a ja ide spac bo nie ma z kim pogadac

Ano mam taka prace ze moge znalezc czas na wszystko. Tak ok. 4 bedzie z wolnym czasem nieco gorzej.Lecz co z tego ze mam czas na wszystko skoro oi tak nie pospie? :-)

Nie no,ja nie mowie ze chce spac. Ale jak jest tu tych pare godzin kiedy nic nie ma do roboty, to troche nudno sie zaczyna robic. Tym bardziej w nocy organizm sie domaga snu. Poza ty co ok. godzine sie ktos u mnie zjawi,a co pol godzinki musze odebrac tel. Dlatego mimo ze pracy praktycznie nie ma to spac nie ma kiedy, a po drugie nie wypada. Praca fajna bo jestem tu sam,a lubie pracowac sam. Niestety jest pewien minus. Nie mam kiedy tej nocki odespac.bo gdy wracam do domu-zona wychodzi do pracy,ja sie klade a dziecko sie budzi! A ze ma dwa lata wiec nie wytlumacze... :-)

Dzieki, jak narazie jest spokojnie. W dzien tez pracuje, ale juz nie jestem sam i mniej spokojnie jest jakby. Gdyby tak po pracy od razu sie polozyc to moze bym i pospal,ale musze jeszcze 70 km. dojechac. :-)