W najlepszym okresie życia trzeba robić dzieci

Natury NIE DA SIĘ OSZUKAĆ. W młodych, zdrowych latach trzeba robić dzieci, a nie oddawać rozrywce i robieniu kariery. Zamiast tego luzie rżną się w gumkach. Powoli społeczeństwo słabnie i maleje. Za czas jakiś nadejdzie inne społeczeństwo, które żyje w zgodzie z naturą. I ono wygra. Siłą. Albo sami znikniemy. Jesteśmy pieprzeni egoiści. Spuściznę przodków i istnienie przyszłych generacji oddaliśmy za seks i pieniądze.

a chcesz urodzic ??

Ja bym robil

W Polsce ciężko utrzymać dziecko przeciętnej, młodej parze. Więc się na nie nie decydują. Żydowski spisek czy efekt 25-letnich rządów kretynów?

Podpowiedź http://cdn7.se.smcloud.net/t/photos/149700/walesa_pozdrawia_z_florydy.jpg

Ta przeciętna młoda para ma pewnie 42 calowy telewizor, dwa telefony dotykowe i inne d**erele.

I jeszcze dwa BMW w morderczym leasingu na lipną firmę ;)

vise no to bierz się za rodzenie i nie zawracaj ludziom gitary

Duzo wiecej takich nierodzacych potrzebujemy zeby to sie stalo problemem dla przyszlosci spoleczenstwa. Problem jest nie w liczbach, a w tym, co opisujesz pozniej: zyjemy w takim swiecie, gdzie na rodzine nas nie stac, a na telewizje juz tak, troche nam sie priorytety poprzestawialy. Ale czy komukolwiek szkoda takiego spoleczenstwa? To juz lepiej dac mu wyginac, niz rodzic kolejnych glupich konsumentow.

"vise no to bierz się za rodzenie i nie zawracaj ludziom gitary " A skąd wiesz człowieku co ja mam, a czego nie mam? Ty popatrz, nie na siebie. Tylko w przód co to będzie jak tak dalej będzie.

"Robić dzieci"? Społeczeństwo nie maleje i nie ginie. Widać po założonym wątku że głupieje. A wiadomo, głupi ma zawsze szczęście i na głupotę nie ma lekarstwa.

Najlepiej to narobić dzieci bo tak trzeba, a poźniej drapać się po głowie i zastanawiać się co dalej i jak tym dzieciom zapewnić dobre i spokojne życie.

Nie ma ujemnego przyrostu to ściema dla takich polaczków jak ty żeby produkować tanie bydło robocze.