Jak mozna

Któraś mama napisała ze dziecko od urodzenia spało w swoim pokoju a ona z mężem w sypialni.Jak mozna takie maleństwo zostawić samo w pokoju :( Dla mnie to dziwne .

To się nazywa zdrowy rozsądek. Dzięki temu moje dziecko samo zasypia, a ja mam czas dla siebie i męża.

oooo moje dzieci spały od poczatku w swoich pokojach i maja sie bardzo dobrze .

A co w tym złego? Moja mała też śpi sama. Całą noc mam włączoną nianie.

A potem zdziwione ze dziecko,sie zadusilo kiedy oni się gzili w 2pokoju

Nie widzę w tym nic dziwnego. Moje co prawda śpi jeszcze z nami w pokoju i od dłuższego czasu nosimy sie z zamiarem przeniesienia go, ale nie dziwi mnie że ktoś od początku kładzie dziecko spać w pokoju dziecinnym. Ja przyznaję, że córka śpi z nami tylko i wyłącznie ze względu na moją wygodę. Karmię piersią i zwyczajnie nie chciałoby mi się chodzić ją karmić w nocy do innego pokoju.

Hahaha a jak się zadusi, gdy Ty spisz z nim w jednym pokoju cos to zmieni?

Nasza córka spi w swoim lozeczku ale ja spie z nią w pokoju na kanapie. Maz spi w naszym pokoju bo wstaje do pracy o 4:30:). Jest mi tak wygodniej bo jeszcze się czasem budzi na picie czy przytulenie -9miesiecy. Ale juz myślimy poważnie o mojej przeprowadzce :-) . nam jako małżeństwu to w niczym nie przeszkadza ;) ale jednak tesknie za wyspaniem się, a być może sama ja budze moim chrapaniem itp.:-)

a co w tym złego? nie rozumiem czym różni się spanie w 1 pokoju a czym w 2 pokojach, i tak dziecko śpi samo w łóżku nie dotyka nikogo to co to za różnica w jakim pomieszczeniu?

A nasze dziecko śpi z nami w sypialni na jednym łóżku i mam to w doopie kto co myśli