Córka mnie zdenerwowała i nie dam jej dzisiaj obiadu

Moja 9letnia córka w niczym mi nie pomaga, to nie chce myć naczyń, to nie chce pomóc mi gotować obiadu, kompletna niedorajda. Dzisiaj poprosiłam ją by zmieniła mojemu kilkumiesięcznemu synowi pieluchy to powiedziała że nie. Za karę nie dałam jej dzisiaj obiadu i powiedziałam do niej: ty mała suko jak będziesz miała swoje dziecko to ja też ci nie pomogę, nawet na 5 minut ci go nie przypilnuje!!!!

mam nadzieje ze provo bo inaczej to wspolczuje dzieciom takiej matki!!!

nie glodz dziecka, na pewno znajdziecie jakies inne rozwiazanie, 9 lat to juz mozesz przeprowadzic z nia konstruktywna rozmowe :)

Jesteś idiotka tyle w temacie.

też mam 9 latkę w domu i nie wyobrażam sobie, żebym do niej miała mówić takimi słowami i za karę nie dać obiadu:o SZOK! Nie umiesz rozmawiać??? poza tym są inne metody kar

corka nie jest twoja sluzka, ty masz drugie dziecko i na tobie lezy taka odpowiedzialnosc, zastanow sie nad soba

9 lat to już duża pannica i powinna wykonywać domowe obowiązki. Autorko dobrze zrobiłaś. Ja mam trzech synów i jedną córkę i córka wie co należy do jej obowiązków. Ona nawet majtki i skarpety pierze ręcznie swoim braciom! Chociaż jest z nich wszystkich najmłodsza!!! W 2 klasie podstawówki potrafiła cały dom wypastować od piwnicy po strych.

Moja 9latka to nawet lodziki robi kolegom swoich braci, niech od dziecka wie jaka jest powinność kobiety.

Popieram niech mala wie kto w domu rzadzi

Moja idzie teraz do czwartej klasy, ale póki są wakacje pracuje w tartaku na dwie zmiany, w roku szkolnym tylko na jeden etat.