Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem załamana po rozmowie kwalifikacyjnej.... :(

Polecane posty

Gość gość

Złożyłam dokumenty do jednego z banków. Zaproszono mnie na rozmowę kwalifikacyjną. Prowadził ją dyrektor regionalny. Byłam bardzo zadowolona z rezultatu. Po tygodniu zadzwoniła kierowniczka i zaprosiła ponownie na rozmowę, tym razem z nią. To była chyba najlepsza rozmowa kwalifikacyjna w jakiej uczestniczyłam. Trwała ponad 1,5 godz. Kobieta pytała mnie dosłownie o wszystko, skrupulatnie to notując. Rozmowa zakończyła się stwierdzeniami "Jest pani osobą z którą chce pracować. Było mi naprawdę bardzo miło. Zadzwonię do pani w ciągu kilku dni, bo nie będę ukrywała że mamy jeszcze kilku kandydatów, ale myślę, że już znalazłam". Dwa razy się ze mną żegnała, oh ah oh ah...... no i minęło już 1,5 tyg. Szukam pracy od pół roku. Ta była idealna. No wyć mi się chce. Mąż mówi, żebym sama zadzwoniła i zapytała, ale ja myślę, ze to będzie narzucanie się.... ku*wa skoro nie przyjęli mnie po takiej "idealnej" rozmowie, to po jakiej przyjmą ..... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zrób dyrektorowi loda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już zrobiłam i mu się nie spodobało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekaj, skoro nawet nie chce cię przyjąć to zadzwoni i powie o tym, każda firma z klasą tak robi, w końcu pofatygowałas sie do nich, twój czas, jeśli rezygnują to dzwonią i informują a oni jeszcze nie zadzwonili a juz mówisz że nie przyjęli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie mameje i jeszcze nie zdecydowali. Niektórzy tacy są, że mają w tyłku czyjś czas. Jak szukałam pracy też tak miałam, chcieli mieć czas na decyzje myśląc, że będę czekać w nieskończoność. Na szczęście wtedy udało mi się dość szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty robiłaś mu loda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj spokoj dwa tygodnie to nic. Moze maja audyt, wyzytacje szort wie. Ja bylam idealna na stanowisko na ktore pracuje, po rozmowie kwalifikacyjnej wiedzialam ze mam ta praca bo miazdze innych kandydatow a itak oddzwonili po chyba 3 tygodniach. Okazalo sie ze wlasnie byl audyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale gdyby lodzik był dobry od razu by mnie przyjął, a nie był,dobry bo mu przygryzłam jaja tak że plakal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dyrektor to była kobieta, wiec przestańcie z tymi lodami :P Ze swojego doświadczenia wiem, że jeśli nie zadzwonią w ciągu kilku dni, to już musztarda po obiedzie. Wcześniej pracowałam w PKO BP i po rozmowie zadzwonili w ciągu 2 dni. No ku*wa jestem taka rozżalona, bo myślałam, ze naprawdę mi się uda. Kierowniczka postąpiła wyjątkowo nieprofesjonalnie mówiąc mi podczas rozmowy, że chce ze mną pracować i sugerując, że mnie zatrudni. Wiem jak poszła mi rozmowa - idealna w każdym calu. Innym kandydatom postawiła bardzo wysoko poprzeczkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie wybrałam jakiegoś przystojniaka ciacho a ty już nie miałas szans, zawsze kobieta chce faceta a facet kierownik bardziej kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jest lezbą a ja jestem brzydka i gruba ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu od niewybrednych komentarzy, przestań. Ani to śmieszne, ani to mądre....... nie jestem ani brzydka ani gruba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie byłas idealna. Dlaczego miałaby kłamać. I masz sensowne kwalifikacje. Ale mógł się rzeczywiście na stanowisko załapać:przystojny facet albo ktos z rodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam za zaprzeczanie, nie mogę dłuzej się oszukiwać, jestem obskurną obwislą szmatką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam koleżankę która jest dyrektorką w pewniej skandynawskiej firmie pod miastem , robi ogromne pieniądze i zatrudniała sekretarkę, robiła rekrutację ale powiedziała mi że już ma koleżanke na to stanowisko ale musi zrobić rekrutacje żeby dyrekcja i wszyscy widzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w PKO moze szybciej sie uwijali, moze byl sezon nieurlopowy. Sama po swojej pracy wiem, ze z zamowieniami jest problem, bo kazdy na urlopie, to czemu w rekrutacji mialoby byc lepiej. Zadzwon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha, dobry zart! zadzwonia :D juz to widze.... moj facet szukal pracy rowniez w powaznych korporacjach i rowniez p********i ze zadzwonia nawet jak ich decyzja bedzie negatywna :D i guzik zadzwonili. nie łudź się ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co mam zrobić skoro jestem bżydka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie łudzę się, nie rozumiem tylko dlaczego tak się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może puściłaś bąka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odczekaj jeszcze troch zadzwon i sie dowiedz , nawet jesli ciebie nie przyjeli to masz prawo wiedziec dlaczego . wytlumacz inteligentnie ze to jest dla ciebie cenna wiadomosc na przyszlosc jesli bedziesz wiedziala jaki blad popelnilas .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez w pL tylko po znajomosci teraz zatrudniaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tylko w Pl zatrudniaja po znajomosci, zapewniam ciebie. w calej Europie robi sie syfnie , tylko wam sie wydaje ze u sasiada trawa bardziej zielona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama jestem taka frajerka jak ty, co to sie boi zadzwonic, bo co sobie o mnie pomysla ludzie, ktorych w zyciu nie wiecej nie zobaczysz - jesli odpowiedz bedzie negatywna, bo jesli pozytywna, to wygrywasz wszystko. Wiem z doswiadczenia, ze ludzie z takim glupim nastawieniem nie znajduja dobrych pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze to jest jakis test, sprawdzaja twoja przebojowosc i pewnosc siebie, chca sprawdzic, czy ci zalezy, czy sie szybko poddajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×