Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brakuje mi Ciebie!

Polecane posty

Gość gość
A, żonę mam od zawsze,czyli bardzo dawna,jeśli ma mi coś do powiedzenia,może napisać,jeśli nie pisze to i ja nie piszę bo myślę że ma mnie właśnie w d***e,więc co się będę narzucał,tak myślę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a co jeśli ona myśli dokładnie tak samo,może tez nie chce się narzucać. Może do dziś pamięta jak jej napisałeś że nie interesuje Cie jej życie prywatne i nie życzysz sobie esemesów od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupole, ludzie różne rzeczy piszą pod wypływem chwilowych, ulotnych emocji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak tylko potem pozostaje ta obawa ze może jednak nie chcesz jej znać.A jakich emocji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
np. takich "nic z tego nie będzie", "nie chcę cię skrzywdzić", "będzie lepiej jak zniknę"... itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe,co piszesz...sms,Ona kiedyś,napisała do mojej żony,na jej kom. i to moja żona jej odpisała :( ciekawe,że ty też miałaś taką sytuację,zbieg okoliczności,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd niby ona miałaby znać numer tel.do Twojej zony,zresztą wtedy nie byłeś jeszcze żonaty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zapytałeś co myśli na ten temat ,może to inni krzywdzą ja bardziej...rodzina znajomi ,sąsiedzi,może ona nie ma nikogo poza Tobą,może wiązała z Tobą nadzieję na poważną przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozdrawiam Pana Sympatycznego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sympatyczną Panią :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to się pozdrowiliśmy.:-)mam zapomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzisz, że to jest w ogóle możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy można zapomnieć o kimś kogo się kocha? To mam na myśli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może gdybyśmy potrafili otwarcie ze sobą rozmawiać...może wiele rzeczy by się udało rozwiązać i zrozumieć,ale Ty przecież nie chcesz nawet rozmawiać,nie chcesz znać mojego zdania.Z Twojej strony pewnie za późno z mojej wcale nie. Już i tak wystarczająco długo trwam w fikcyjnym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie !,nie można po prostu nie da się nie ma takiej możliwości.Rozum swoje a serce swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przestałam pisać bo on przestał i nie odpisywal szybko. A widzę ze chce czegos znów, ze nie zapomnial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bla m bla m bla m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Srutututu majtki z drutu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda on zapomniał-no może stara się zapomnieć i nawet chyba dobrze mu idzie to tylko ja wciąż nie potrafię zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes tego pewna? :) Niektorzy nie zapominaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Srutututu majtki z drutu. x heh, teraz widzę jaka kafeteria jest 'zwodna' :D od 3 lat to sobie powtarzam jak mi coś nie wyjdzie w drobnych sprawach. Nigdy i nigdzie tego nie wyczytałem to wiem na pewno. Nigdy przy nikim tak się nie wyrażałem... baaa nigdy tak nie pisałem... To też wiem. A tu proszę podobne skojarzenia. Z ciekawości zapytam jesteś nią czy nim? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie jestem pewna ale bardzo chcę by o mnie jednak pamiętał:-)dobrze mieć kogoś zaufanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem nią:-), a mój komentarz miał rozluźnić nieco smętną atmosferę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile lat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na ile wyglądam:-)? Dlaczego chcesz wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ile lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem na ile wyglądasz przecież Cię nie widzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co w ogole sie nakrecasz i sztucznie probujesz podtrzymywac znajomosc ? No moze chcesz sie dowartosciowac , oj gnojek z ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej no nie flirtuj z nią jestem zazdrosna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×