Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vink

do mam dzieci dwujezycznych

Polecane posty

Gość vink

Chcialam sie zapytac, czy sa tu mamy wychowujece swoje dzieci w dwoch jezykach. Mam 16 miesiecznego brzdaca i oboje z mezem mowimy do niego w swoich ojczystych jezykach. Jednak pomalu zaczynam sie martwic, poniewaz moim zdaniem jak na swoj wiek mowi dosc malo. Umie powiedziec mama, tata, auto, nie, na dowidzenie mowi pa pa, jak upadnie mowi bum, jak dotknie czego brudnego mowi ba, albo fuj. I to w zasadzie tyle. Czytalam kiedys artykul w gazecie, ze dzieci dwu jezyczne zazwyczaj ucza sie mowic pozniej niz dzieci, ktore sa wychowywane w jednym jezyku. ale jak to wyglada w praktyce? Czytam mu bajki po polsku, kazdy przedmiot w domu pokazuje mu po 10 razy i nazywam te przedmioty. Co moge jeszcze zrobic aby bardziej go zmotywowac i stumulowac do nauki mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba czytałaś poradnik domowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Droga Mamo :) Co prawda ja mamą nie jestem ale kiedyś zaczerpnęłam odrobinkę informacji nt. nauki mowy u dzieci z racji swojego zawodu. Otóż to bardzo dobrze że oboje z mężem mówicie do niego w swoich ojczystych językach, kiedyś czytałam, że tak właśnie powinno się wychowywać dzieci dwujęzyczne. Kiedy dziecko uczy się mówić (nieważne czy jednego czy 2 językow) bardzo ważne żeby dużo do niego mówic i co ważne-miec wtedy kontakt wzrokowy. W sensie dziecko powinno widzieć twoje usta, to jak mówisz. Ważne żeby mówic cokolwiek, przy każdej czynności. Rzeczywiście jest chyba tak, że dzieci przebywające w środowisku dwujęzycznym trochę później nabierają tych umiejętności-wynika to z nadmiaru bodźców w środowisku. Ważne, aby dziecko miało też w miarę spokojne środowisko. Zawsze możesz zasięgnąć porady specjalisty jak coś Cię niepokoi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vink
Do mojej przedmowczyni. Dziekuje Ci bardzo za porade:)na pewno z niej skorzystam. Moge sie zapytac jaki masz zawod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, ma jeszcze duzo czasu. Moja corka jest dwujezyczna- w domu mowimy wylacznie po polsku, w zlobku mowi po niemiecku- i mowic cos wiecej zaczela majac nieco ponad 2 lata, za to teraz jest tak rozgadana ze czasami chcialoby sie ja wylaczyc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci dwujęzyczne zaczynaja mowic później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość old ex
moje są dwujęzyczne i też zaczęły mówić później, nie wątpię, że to jeszcze trochę potrwa nim sprawnie będą się posługiwały dwoma językami, nie ma co bić na alarm, ale oczywiście duzo mówić można:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj syn jest dwujezyczny (7lat) .....dzieci dwujezyczne zaczynaja mowic pozniej. Moj syn mowi tylko po Niemiecku (mieszkamy w Niemczech) w domu mowimy po Niemiecku (maz jest Niemcem) a syn rozumie Polski i jak go sytuacja zmusi to powie po Polsku. Ogolnie dzieci wybieraja jeden jezyk , ktorym sie posluguja bo im latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)tak czasami sie zdarza ze no ludzie nie wiedza ze to latwe jest 555 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje dziwcko mowi w sam raz jak na swoj wiek:P nie przezywaj.nauczy sie obu jezykow. Mam w rodzinie dwoje dzieci,polsko-amerykanskie i polsko-wloskie. Znaja oba jezyki swietnie,wszystko przyszlo naturalnie a rodzice nie schizowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na szybkiego bez logonu
Moja najmłodsza ma 4 latka, zna biegle polski i włoski w tym,ze po Polsku bardzo mało mówi tak sama z siebie ( bo wszystkie słowa zna )i ona wrecz nie lubi tego jezyka, nadaje ciagle po Wlosku, mimo ze rozumie wszystko po polsku bo i w domu do niej się zwracamy (pol w Wl) i w przedszkolu ,oraz inne dzieci tylko już po pl do niej mówią i mala się zmusza mowic cos polsku, ucieka od tego języka za każdym razem :/ Ona z największą chęcią odpowiada właśnie po Włosku i tym jezykiem się komunikuje, omija polski szerokim łukiem, mimo ze co rusz zwracamy jej na to uwagę i mieszkamy w Polsce :/ W przedszkolu tez non stop panie ja upominają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na szybkiego bez loginu
wygląda to tak ,ze ktoś jej się pyta cos w Polsce po polsku a ona odpowiada po Włosku, napominana i wręcz zmuszona dopiero z grymasem na twarzy odpowie w j. polskim ale to z wielkim naciskiem i nie zawsze . Zaczyna się złościć ze nie lubi i nie będzie mówić tak, będzie mowic tak ( mowi zdania po wl.) Sama z siebie zadaje pytania Paniom czy innym dzieciom tez po Wł. ale gdy widzi ze nie rozumie jej nitk to wtedy zadaje pytania w j.pl. my w domu ją rozumiemy wiec odpowiemy w tym albo w tym jezyku ,ale tez prosimy aby pytala się w jezyku polskim i mówiła oba ,a nie tylko jednym wybranym ,wtedy strajk i na zlosc jakby jeszcze więcej nadaje, nawet angielski w to włącza ( czasowniki,rzeczowniki,przymiotniki) ale omija ten cholerny polski na każdym kroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki wątku przepraszam, że dopiero dziś odpisuję jestem psychologiem, co prawda nie pracuję z dziećmi ale napisałam Ci informacje, które pamiętam ze studiów. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×