Surogatka. Czy ktoś się orientuje w temacie?

Witam. Myślę nad tym żeby "wynająć" kobietę, które mogłaby urodzić nam nasze dziecko. Niestety mam wiele obaw jeśli chodzi o wybór takiej kobiety. Pytam więc czy może ktoś był w takiej sytuacji i mógłby coś doradzić, czyli w jakim przedziale wiekowym szukać dziewczyny, jakie miec wymagania i jak się przekonać czy potencjalna kandydatka jest uczciwa? Kolejna sprawa to taka, że martwię się o stan psychiczny potencjalnej dziewczyny, bo chociaż to nie byłoby jej dziecko to wiadomo, że 9 miesięcy bycia w ciąży może zrobić swoje. Czy wypadałoby więc w takiej sytuacji załatwić jakiegoś psychologa? Nie wiem czy znajdę tutaj osobę będącą w takiej sytuacji jak ja, ale może są też dziewczyny, które kogoś takiego znają bądź były surogatkami?

W Polsce to jest nielegalne

ale autorka cie nie pyta czy to legalne:O nie umiesz czytac? A co do tematu to znalam dziewczyne, ktora urodzila dziecko pewnej parze. Nie wiem jak to bylo dokladnie, ale cala ciaze mieszkala z nimi a potem jak wrocila to kupila mieszkanie wiec chyba jej zaplacili. Co do tej dziewczyny to miala 26 lat i nie byla jakas tam grzeczna. Pila, palila przed ale co im nagadala to ja juz nie wiem

Wiem, że to w Polsce nielegalne, ale nie to mnie interesuje. Nie mam zamiaru łamać prawa jeśli o to chodzi. Szkoda, że słabo znałaś ta dziewczynę, bo chętnie dowiedziałabym się więcej. Zaskoczyło mnie to, że mieszkała z nimi, bo o takim przypadku słyszałam tylko raz. Myśmy nie planowali wspólnego mieszkania, ale moglibyśmy np. na czas ciąży wynająć coś dziewczynie w naszym mieście tak żeby czuła się swobodnie. Ja wiem, że większość dziewczyn zarzeka się, że nie pije, nie pali, a prawda jest inna... Jednak nie upilnuje się takiej osoby i co będzie robiła to tylko ona sama wie, dlatego właśnie pytałam jak rozpoznać tą uczciwą.

Napisałam ze jest nielegalne z tego powodu że nie ma żadnych regulacji prawnych i wiąże się z wysokim ryzykiem ze np zostaniecie zwyczajnie oszukani a matka nie odda wam dziecka! Tak trudno to zrozumieć? Czy nie lepiej jest załatwić te sprawę w państwie gdzie wszystko jest poparte dokumentami prawem i jest bezpiecznie dla rodziców? A koszty prawie takie same . I masz gwarancję że dziecko będzie twoje

Wlasnie....jesli trafisz na taka nie wazne ile jej ewentualnie zaplacicie moze wam dziecka i tak nie oddac i nic nie zrobicie wtedy. Moze poszukaj dziewczyny ktora chce oddac dziecko do adopcji ze wskazaniem?

ja nie mieszkam w Polsce, więc mnie ten problem nie dotyczy dlatego też i w pierwszym poście nic na temat regulacji prawnych nie piszę, bo nie wyobrażam sobie takie sprawy załatwiać w Polsce. Za duże ryzyko i chyba kiedys nawet czytałam o dziewczynie, która właśnie w Polsce dziecka rodzicom nie oddała po porodzie i twierdziła, że to jej dziecko.

ale my chcemy swoje dziecko i jesli to możliwe tu gdzie mieszkamy to postaramy się z tego skorzystać

To skoro nie mieszkasz w Polsce to w jakim kraju? W UK dani Hiszpanii macierzyństwo zastępcze jest dozwolone pod warunkiem że jest nieodpłatne Czemu się więc obawiasz? Nie rozumiem

Obawiam się tego na jaką dziewczynę trafię. Sporo czytałam na ten temat i są ludzie, których dziecko urodziło się z zespołem FAS na przykład, bo okazało się, że dziewczyna piła po kryjomu. Czytałam też o takich co paliły a nawet spozywały narkotyki. I niby nie było nic widać, kamuflowały się. Dlatego też pytałam o wiek jaki najlepszy, bo podobno młodsze są mniej nie odpowiedzialne. Zalezy nam na tym tez by dziewczyna się nie przywiązywała do dziecka, bo chociaż to legalne i dziecka by nie dostała to nie chcemy by to się odbiło na jej psychice i np. potem nas nachodziła.

Rozumiem autorko tylko nadal nie piszesz w jakim to kraju. Skoro jest to legalne w kraju gdzie mieszkasz to takie obawy powinna ci rozwiać rozmowach instytucjami które się tym zajmują. Skoro legalne to są odpowiednie przepisy regulacje umowy. Proste. Kto ci w Polsce udzieli odpiwiedzi skoro tutaj to podziemie

w tym pieprzonym kraju to nic nie wolno, ale nas solidaruchy z lat 80 zniewolili, oby ich .... trafił

Nie ma metod sprawdzających w 100 % czy dana dziewczyna jest na pewno uczciwa i na pewno nie będzie pic i palić w ciąży. Musiałabyś postawić koło niej straznika na 24 h. Warto skorzystać z pomocy dziewczyny , która już była surogatką.

w tym kraju jest tak jak ludzie chca a to katolicki narod i wszystko jest grzechem