Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Masakra pojechałam do chłopaka na wakacje i się strasznie poklocilismy

Polecane posty

Gość gość

Było wesele na weselu się strasznie poklocilismy, nie spałam dwie noce, zerwalismy siedzę u jego rodziny i chce mi się wyć, teraz siedzę i przezywam nikt się do mnie nie odzywa ani on ani rodzina . Muszę zostać tu jeszcze tydzień bo on mieszka za granica i bilet powrotny jest za tydzień. Tragedia. Do tego pieniądze mi się skończyły i nawet nie wiem jak przelać od rodziców. Umrę tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ło matko jedyna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje... wytrzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przebywasz w strefie gazy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu tak malo kasy wziełas chłopk miał płacic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam w podobnej sytuacji i też musiałam ponad tydzień siedzieć, bo bilet tak miałam wykupiony. Tyle, że ja miałam pieniądze, no, ale nie miałam zamiaru też płacić ponad tysiąc złotych by sobie jechać z dnia nadzień:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdź w necie jak przelać kasę i idź pozwiedzaj. jak się uspokoisz spróbuj porozmawiać z chłopakiem, może się jakoś dogadacie (żebyście chociaż rozmawiać zaczęli)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o co się pokłóci lisie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały czas mnie olewal na weselu to poszłam się bawić z jego rodzina, potem mi powiedział ze się złe poczuł - zemdlilo go, ale nie słyszałam bo tańczyłem z jego bratem siostra mama i jego bliskimi a on poszedł się położyć do hotelu, ja się dalej z nimi bawiłam, potem mieli jakaś kłótnie rodzinna to się trzymałam na boku z dziewczyna jego brata. W końcu jego siostra go przyprowadziła do mnie a on ze to koniec ze go olalam i przyszłam tylko na imprezę, potem wziął mnie i siostrę do pokoju i zaczął wywlekac ze kiedy się poznaliśmy to nie chciałam z nim być, zaczął wywlekli moje związki z przeszłości, i się potoczyła lawina. Powiedział moje prywatne sprawy z przeszłości swojej siostrze. Zaczął wygrania cześć go nie chciałam ze obraziłam kiedyś jego brata, ze nie lubię jego hobby gier video itp. Poszliśmy spać i nawet razem usunęliśmy ale rano jak to do mnie dotarło to mu tez zaczęłam wszystko wygrania ci wigilie on ma takie jazdy raz na tydzień Żr go nie chciałam ze miałam związki przed itp. Kocham go ale jest zdrowo nporabany. Tez mu wszystko wypomnialam. I teraz mam super tydzień wakacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poproś rodziców, żeby Ci przesłali jutro przez Western Union. Prawie wszędzie działa. Sprawdź sobie. Właściwie od razu możesz odebrać pieniadze. Chociaż tyle zrobisz, że będziesz mogła pozwiedzać, kupić sobie cos fajnego, jakos wykorzystasz pozytywnie reszte pobytu. Bo tak siedzeć tydzień i czekać, jak się jeszczce z nikim nie gada, to słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam ze błędy autokorekta mi wypisuje głupoty bo pisze z telefonu, mam nadzieje ze da się zrozumieć, nawet boje się rodzicom powiedzieć ze się w coś takiego wpłatalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciężko coś doradzić może bedzie chciał sam się pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciał się pogodzić ale on ma często takie jazdy normalnie raz w tygodniu nawet czasami. Ja mu zaczęłam wszystko wugarniac rano ze mnie niszczy ma odbicia ze nie śpię po nocach, ze nie lubię jego przyjaciół bo to takie typowe *****cze, na opowiadał mi cudownych rzeczy na cZas przed byciem razem a potem zaczął się cZepiac ze go nie chciałam, co robiłam z kim przed. Ze obraziłam brata raz kiedyś. Zaczął wywlekac moje żarty i robić z nich realne sytuacje. Paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze do siebie nie pasujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE JEST
Musisz jakoś przemęczyć się w tym otoczeniu.Rozumiem że nie jest to przyjemne,ale próbuj może dla świętego spokoju "ugłaskać" tego głąba.Po tygodniu jedz jak najprędzej i nie oglądaj się za siebie!:D Odpuść sobie takiego idiotę, przecież już z góry wiadomo że wykończy Cie psychicznie.Szkoda że nie wzięłaś z sobą więcej kasy, nie masz chyba zamiaru mieszkać na tzw. krzywy ryj?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba się trochę wybielasz. Pewnie było tak, że bawiłaś się na tym weselu z każdym tylko nie z nim. Tańczyłaś z każdym facetem i cieszyłaś się, że cie podrywają. Z tego co piszesz, to pewnie miałaś przed nim wielu różnych facetów. To go denerwuje, że nie jesteś porządną dziewczyną. Oczywiście ty to przedstawiasz inaczej mianowicie piszesz : "byłam w związkach", bawiłam się z jego "bliskimi". Te związki to pewnie były nierzadko jednorazowe akcje z przypadkowymi facetami, albo ktoś cię dymał tydzień, dwa, może miesiąc i następny. Do tego jeszcze zobaczył, że na imprezach uwielbiasz facetów i z każdym chętnie balujesz. Najlepiej się wybielić i zwalić na faceta. Z mojego doświadczenia wynika, że naprawdę rzadko kiedy facet czepia się swojej dziewczyny na weselu bez powodu. Zazwyczaj udajecie głupie i niewinne, a kokietujecie wszystkich dookoła. Masz nauczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy czytam te wypociny, to mam wrażenie że jesteście małolatami i nie nawet dorośliście do tego żeby się z sobą kumplować, nie mówiąc już o wspólnym życiu.Facet ma żółto w dziubku, zachowuje się jak plotuśnica z magla.Ty nie odbiegasz od niego; wiesz że jeszcze nie wytrzezwiał i zaczynasz z nim konwersacje od nowa.Teraz przeczekaj ten trudny czas, zamilknij i wyjedz z Irlandii jak najpredzej.Radzę rozstać się z sobą, bo nie pasujecie do siebie w żaden sposób😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Zdaje się chłopak nie na darmo się wkurzył.Pojechałaś do niego i go olałaś?! Co to za zachowanie?! Coś w tym musiało być że cała jego rodzina nie odzywa się do ciebie! Masz przechlapane bo darmo nikt cie nie będzie żywił przez tydzień.Przebukuj bilet i wyjedz NATYCHMIAST do domu.Nie piepsz że musisz czekać tydzień😠 Jak się chce, to można wszystko załatwić! Będąc na miejscu tego faceta wygoniłbym ciebie z mojego mieszkania NATYCHMIAST.Niby z jakiej racji mają cie żywic za darmochę?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×