Dojazd 45 km do pracy i na studia czasami 7 dni w tyg czy wynajęcie pokoju?

Dojazd wyniesie mnie około 200 -300 zł. Z domu do miejsca x gdzie zostawiałabym samochód mam 8 km, (10 min drogi), później około 40 km autobusem (zależy gdzie dokładnie będę pracowała) do miejsca docelowego. Razem może zająć mi to około 1,5h, nie więcej w jedną stronę. Obecnie pracuję 8 km od domu, własnie w tym przesiadkowym mieście, zarabiam około 1800 netto, powinno być niedługo nieco ponad 2 000 ale PIEKIELNIE ciężka to praca, i stres i nerwy i fizycznie (bo dużo godzin) i czasami soboty. Dlatego chcę zmienić. Wolałabym się nie wyprowadzać ze wsi. Tylko czy to realne, nie padnę ?;-) W sumie zawsze można wynająć, jak ma się pracę w tym docelowym miejscu, jeśli nie wytrzymam dojazdów. Teraz wydaje mi się nierealne pogodzić studia z pracą;/ Poradźcie coś!:)

Jak bedzie zbyt uciazliwe to wynajmiesz pokoj To nie wydaje sie byc tragiczna odleglosc

:)studia i tak nieczego w zyciu nie przynosza nie rozumiem po co to komu jest 999 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

W moim życiu zmienią, większość dobrych ofert pracy z godnymi zarobkami ma w wymogach wykształcenie wyższe.

jak spróbujesz to się przekonasz, na Twoim miejscu od razu bym szukała pokoju, to nawet taniej niż dojazd samochodem, a busem/pkp długo