Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnnieeszka

chyba mam cos z psychika, nie lubie swojego zycia, ale tak w 50 %

Polecane posty

Gość agnnieeszka

1. Zle sie czuje w towarzystwie meskim, nie mam z nimi tematow, nie ufam im, mysle, ze patrza na mnie przedmiotowo, nie lubie, gdy za mnie placa, zle sie wtedy czuje. 2. Nie przepadam za swoja praca, jest rutynowa i halasliwa, pracuje w handlu, ze znajomymi w pracy praktycznie sie nie znam, uwazam, ze sa nieco prostaccy, caly czas te grubianskie zarty na temat sexu, jakby byli jakims niewyzytym motlochem, pozbawionym dojrzalosci :) 3. Gdy wracam do domu, rutynowo robie te same czynnosci, odpoczywam ogladajac filmy, czesto te same po raz 10 ty. Ale lubie ta 2 strone siebie np. 1. Gdy wracam do domu, robie sobie kawe, odpalam papierosa, puszczam muzyke, spiewam, tancze, przebieram sukienki, udaje, ze jestem aktorka. Ciesze sie, jak jestem sama, to moge chodzic nago, albo w bieliznie. No i czasem mam chwile gdy nie zapatrze na piekny krajobraz, albo kwiaty w ogrodzie i ciesze sie, ze jestem. No ale tak jak mowilam, w nawiazywaniu przyjazni, glebokich, bliskich i intymnych relacji czuje strach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To je polub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×