nigdy nie byłem kochany

i nie będę . Pogodziłem się ,że zdechnę samotnie . I ch*j :(.

;(

samotność i wrogość otoczenia zabija.

ja tez tak kiedys myslalam. Serce mnie bolalo ze nie mam nikogo kto by mnie kochal, nikogo nie obchodzilam:-( Moi rodzice maja na mnie wyj.ebane, nie mam przyjaciol, zawsze bylam w szkole wysmiewana:-( Ale nadszedl ten dzien kiedy poznalam fantastycznego mezczyzne, on pokochal mnie taka jaka bylam:-) Nie moglam uwierzyc, zadawalam sobie pytanie: Jak on mogl mnie pokochac??? No jak?? Ani nie bylam ladna, ani bogata. Nawet rodzice mnie nie kochali, a on mnie pokochal??? Kiedy zapytalam dlaczego wlasnie ja? To on odpowiedzial ze mam dobre serce i za to mnie kocha:-) Ze nie chce zebym sie zmieniala, kocha mnie ska jaka jestem:-) Teraz jestesmy juz 8 lat razem i wciaz sie kochamy tak jak kiedys:-) Dlatego nie martw sie, zycze abys i Ty znalazl kogos kto bedzie Cie kochal:-)

W takim razie życzę Wam jak najlepiej :) . Mi jako facetowi będzie zdecydowanie gorzej trafić na kogoś takiego,bo kobiety,które nie ranią ,są na wymarciu albo ew .mają partnera(wiem to z autopsji niestety).

:(

Widocznie nie zasłużyłem.