Czy was też rozwalają takie komentarze na fejsbuku? :D

A teraz byly imieniny Anny, wiec niektore Anny, ktore maja partnerow wkleily zdjecie bukietow z podpisem: od mojego skarba, co uwazam jednak za smutne, bo to oznacza, ze dostaja kwiaty tylko od swieta :\

piszą kiedy i gdzie wyjeżdżają na wczasy a potem zamiast leżeć na plaży i wypoczywać dodają zdjęcia informując gdzie i z kim , albo dodają zdjęcia fryzur, psów w różnych pozycjach, że o zdjęciach dzieci nie wspomnę. Mam koleżankę która jednorazowo dodaje ok 100 zdjęć i każde prawie takie samo. Stoi na plaży a ktoś strzela jej foty a ona jak ta kłoda, żeby to chociaż pozy zmieniala. Wchodzę ze 2 razy na dzień popatrzeć na tych oszołomów i ze 3 osoby o której bym nie weszła to siedzą zalogowani. Jadą do innej dzielnicy miasta i już muszą pisać. Jedna to zmienia te statusy czy coś bo jeździ za meblami i już musi napisać a to z ikei a to z castoramy. I są to osoby po 30-stce.

Mam w znajomych taka jedna cierpietnice, ktora ciagle nam oznajmia, ze np. jest wkurzona, ze ja glowa boli, ze jest wsciekla, niezadowolona, ma migrene, jest jej smutno, jest chora i tak w kolko

robiłyśmy na jednym stanowisku xx Nie macie w pracy toalet? :P

Rozwalają i to jak, na przykład: gość wczoraj Mam w znajomych taka jedna cierpietnice, ktora ciagle nam oznajmia, ze np. jest wkurzona, ze ja glowa boli, ze jest wsciekla, niezadowolona, ma migrene, jest jej smutno, jest chora i tak w kolko & odp. migrenę to może mieć królowa angielska

A hejtuja ten temat osoby, ktore pisza STO LAT!, wklejaja milionpiecsetstodziewiecset zdjec swojego bobaska i zdjecie jedzenia, gdy w koncu uda im sie isc do restauracji oraz zdjecie kwiatkow, gdy je w koncu dostana, a gdy raz na ruski rok ida na silownie lub do kina, to tez koniecznie musza o tym napisac :D :D :D