Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do mężatek

Polecane posty

Gość gość
"chodzilismy ze soba"prawie 5 lat.Jestesmy 10 lat po slubie.W dniu slubu miala 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam męża od malego,praktycznie od zawsze. Często kręciliśmy ze sobą ale jak to bywa gdy jedno chciało to drugie nie i na odwrót. W końcu zaczęliśmy być ze sobą na stałe w wieku 17lat,po 7latach wzięliśmy ślub,teraz obchodziliśmy pierwszą rocznicę.Aktualnie mamy po 25lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dniu ślubu oboje mieliśmy po 23 lata a byliśmy ze sobą od trzech lat :P mieszkaliśmy ze sobą przed ślubem dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 lat. Znałam 2 lata. Dziś bym chodziła jak najdłużej. .. 2 lata to za mało. .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 20 lat mąż 23 znaliśmy się od małego przed ślubem byliśmy 5lat jesteśmy 3 lata po ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyskata90
Miałam 22 lata, mój mąż oświadczył mi się po dwóch miesiącach bycia razem po kolejnych trzech wzięliśmy ślub. Jesteśmy już 3 lata po ślubie i dobrze się nam wiedzie. A znaliśmy się wcześniej z pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dniu slubu mialam 26 lat,maz 24. Bylismy ze soba od 7 lat. Teraz jestesmy 5 lat po slubie. Czyli razem od 12 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy ślub- 21 lat, 5 lat razem, drugi ślub 30 lat- 4 lata razem, 3 ślub 38 lat po roku. Na obecną chwilę 7 lat razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieliśmy po 32 lata i 15 miesięcy związku za sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1a
Przed ślubem znaliśmy się 1,5 roku (z pracy). Byliśmy razem z 7 miesięcy (?) do oświadczyn. I po 4 miesiącach ślub w wieku ja 25 lat, mąż 34 lata. Jesteśmy prawie 5 lat po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam 25 lat w dniu ślubu. Znaliśmy się 6 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wzielam slub z mezem po niespelna dwoch latach znajomosci. Ja mialam 24 lata a on 33. Teraz juz ponad 7 lat po slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam znajoma, ktora po miesiacu wpadla i brala slub po pol roku znajomosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 lata po ślubie. 5 lat spotykania, w sumie 7 lat. Super szczęśliwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze ze tu wiekszość wyszła za mąż za pierwszego partnera,współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W grudniu będzie dwa lata po cywilnym :) a po kościelnym minal nam niedawno rok.Poznaliśmy sie na 1 roku studiów.I od tego czasu tez zaczęliśmy sie spotykać.Razem jestesmy juz 7 lat.W styczniu stuknie nam 8:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 26, maz 27. 3 lata w zwiazku, pol roku po slubie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy zaczęliśmy się spotykać znaliśmy się od roku, prawie od razu zamieszkaliśmy razem. Po kilku miesiącach zaręczyny, ślub po 1,5 roku - gdy miałam 30 lat. Małżeństwem jesteśmy 4 lata i jest nam świetnie razem i z roku na rok lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wyszłam za mąż za drugiego partnera którego poznałam dzięki temu pierwszemu - skomplikowana historia ale zawsze lubię do niej wracać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Avinione skoncz chrzanic, bo skonczysz jak TaWredna... Nastepna ekshibicjonistka. Niedlugo tu bedziesz opisywac ile razy bylas w toalecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu ona odpowiedziała na pytanie jak masa innych dziewczyn tutaj, w tym również niebieskich:) zakładacie durne tematy a później czepiacie się że ktoś odpowiedział :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam 21 lat jak wzięłam ślub. Męża poznałam dwa lata wcześniej. Uprzedzając pytania i komentarze- dziecko urodziło się dopiero 1,5 roku po ślubie. Obecnie jestem po ślubie już prawie 10 lat. Ktoś napisał, ze dwa lata związku przed ślubem to mało. Ja uważam, ze niekoniecznie. Skoro nie poznałaś swojego faceta przez dwa lata to może i przez 5 byś go nie poznała. Mam znajomego, który miał dziewczynę 9 lat. Zerwał z nią i po niecałym roku wziął ślub z inną. Od 6 lat tworzą szczęśliwe małżeństwo. Więc reguły nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7.53 schowaj sobie swoje współczucie w kapcie i nie zazdrość tym, którzy potrafili dobrze wybrać za pierwszym razem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 27 on 29 :) i prawie 8 lat przed ślubem razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I przestan sie z goscia odszczekiwac wiesniaro. Dobra jestes w edytowaniu podstow i klepania ozorem to kazdy wie. Jak glupi temat to po co odpisujesz? Bo juz mozesz odpowiedziec na temat, w ktorym mozna fakty z zycia podawac. Jak musisz komus opowiedziec swoje zycie to znajdz sobie wreszcie kolezanke. Na kazdym temacie "ja to " "ja tamto". Pelno tu faktow o sobie podalas i po co durna ciapo? Zeby trolle mialy z Ciebie upaw po pachy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adź
Znaliśmy się 5 lat, po 4 bycia razem ślub w wieku 21 teraz będzie 6 lat po ślubie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Cie drażnią moje wypowiedzi to weź ich nie czytaj i po problemie, ktoś zadaje pytanie to na nie odpowiadam:) co Ty się mną tak przejmujesz czy ktoś będzie miał ze mnie ubaw po pachy czy nie?to moja sprawa...zajmij się swoim szarym smutnym życiem, bo jeśli moje Cię tak interesuje i bez powodu potrafisz mnie wyzywać to coś chyba z Nim nie tak:) pozdrawiam Cię środkowym palcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam swojego zycia? Nie osmieszaj sie kretynko. Nie ja tu przesiaduje pol dnia i specjalnie zakladam nick, zeby byc rozpoznawalna. Nie potrzebuje udowadniania innym, ze ja robie to tak czy siak i opisywania tego. A ze Ty tepa jestes i nie rozumiesz, ze swoja prywatnosc trzeba chronic, to nie jest moj problem, absolutnie nie moj. Czlowiek daje dobre rady to wsiora jeszcze szczeka pyskiem... Bezczelna frajerka. A ten palec wsadz sobie w swoja rozklapioche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×