Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak ma sie ubrac kobieta niska i gruba po 40

Polecane posty

Gość gość

żeby w miarę ładnie wyglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie w leginsy. To obrzydliwy widok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie noszę leginsów wiem jak w nich wygladam syn mi powiedział ze jeszcze mniesjza sie w nich zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwiewne tkaniny, żadnych sztywnych żakietów z grubego materiału, raczej lekkie koszule na ciekawe podkoszulki, nieobcisłe. lepsze dłuższe fasony zakrywające pośladki + dopasowany dół. porządny biustonosz. dobrze skrojone jeansy albo spódnice. Buty na obcasach. ciekawa biżuteria, zwiewne szale. trzeba dodawać lekkości sylwetki. wzory ukośne w górę, nie pionowe. raczej jasne kolory, pastelowe, niejaskrawe. nie czysta biel, nie czysta czerń. kolory pasujące do cery. włosy ładnie ostrzyc, ufarbować. lekki makijaż albo ciekawe oprawki okularów. nieduże torebki na jedno ramię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spodnie opadające na buty na stabilnych platformach, dopasowane + luźna góra i krótkie włosy/upięte. bardzo to wysmukla sylwetkę. żadnych delikatnych sandałków czy szpilek. to zwiększy kontrast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjrzyj się jak ubierają się grubsze celebrytki, np wellman, maryla rodowicz. trzymają się kilku fasonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje za porady dostosuje sie na pewno włosy akurat mam krótkie jasne ładnie ostrzyżone gorzej z sylwetką wiec staram sie zatuszowac jakos ubraniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ubieraj się normalnie. nie ma nic gorszego niż maskowanie tuszy ubraniem. Okropnie wyglądają te wszystkie grubaski w tych czarnych tunikach. Ubieraj się po prostu normalnie, tyle, że w rozmiar pasujący na ciebie. Ot i cała filozofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leginsy to jest fajna rzecz możesz zakładać dłuższe tuniki. Ja mam sporą nadwagę i wzrost 164 cm, ale dobrze w nich wyglądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno nie jak "stara babcia";) spódnice delikatnie za kolana - wariant zawsze bezpieczny. Dla ładnych nóg można ubrać przed kolana. Bluzka nie opięta, ale przylegająca do ciała. Wiele osób nosi rzeczy rozmiar za mały. Przymierz rozmiar większy niż nosisz, z pewnością będzoesz wyglądała szczuplej. Kolory na pewno nie ciemne - postarzają. Czerń odpada, chyba, że spódnica to ok. do tego bluzki w różnych kolorach: biel !!!! bardzo wskazany, odmładza, kolory pastelowe: lazur, błękit, kremowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze lepiej troche schudnac niz maskowac tluszcz- pozbadz sie go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×