Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sprobowalem poderwac dziewczyne na ulicy i ...

Polecane posty

Gość gość

szla metr przede mna, najpierw powiedzialem "hej" i pozniej powiedzialem "tez tedy idziesz?" (zdziwilem sie bo weszla w ta sama uliczke co ja, malo uczeszczana), ona nic... no to ja: "slyszysz mnie w ogole?" ona dalej nic i patrzyla w inna strone... czy to jest normalna reakcja, tzn. czy zareagowalybyscie tak samo gdyby ktos nieznajomy tak zagadal? jestem chlopakiem 20 letnim wyglad okolo 7/10. pytam bo brak jej reakcji pogorszyl mi humor i obnizyl poczucie wlasnej wartosci. (wiem ze nie powinno mnie to obchodzic i najwyrazniej nie mam bardzo mocnej psychiki ale trudno)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drake87
Stary wyluzuj, laski mają różne rzeczy w głowie. Może miała zły dzień, może ktoś ją wkurzył - facet. One to tak czasami odbijają na nas wszystkich. Może po prostu była nieśmiała. Albo zwyczajnie cię olała bo nie lubi takiej formy zaczepki. Dam ci prosty sposób jak chcesz poderwać dziewczynę. Zaczep ją jak np. siedzi gdzieś. w parku itp. Przeproś najmocniej i wyglądaj na zakłopotanego. Spytaj czy jest szansa że pozwoli ci zadzwonić bo zgubiłeś telefon. Po chwili jak ci da swój. Wpisz w niego swój numer i zadzwoń do siebie. Jak usłyszysz dzwięk to śmiało możesz powiedzieć z uśmiechem " dzięki trochę się za to zabierałem i nie wiedziałem jak poprosić cię o swój numer telefonu" Obiecuje, że z reguły dziewczyny na coś takiego bardzo się śmieją i można zagadać. Pozdro i nie dołuj się. Wal prosto z mostu i nie myśl za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co zagadywac do dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drake87
A co? lepiej z młotkiem wyskakiwać z krzaków??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pawnie jest zajeta, ma chlopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam w ogole nie zagaduje i mi dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mnie zagadują, 3/4 nie w moim typie, więc się nie dziwię dziewczynie, że Cię zignorowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja raz widzialem taka dupe, miala kurde takie kolorowe piękne włosy ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w anglii siedze, wiec u mnie :D. Juz dokladnie nie pamietam, jak one wygladaly, ale pamietam, ze pozeralem jej fryzure wzrokiem i ja tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa, to nie ja. :D Zresztą, piękna nie jestem. Wracając do tematu... Zadałeś jej idiotyczne pytanie. "Też tędy idziesz?". Nie kürwa, nie tędy, lecz tamtędy. Jakby nie było tego widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na jej miejscu bym sie wystrzaszyla takiego zagadnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się, ja bym też nie odpowiedziała jakkolwiek piękny byś nie był. Mi zagadywanie dziewczyny na ulicy kojarzy się jedynie z Tedem Bundy'm albo Richardem Ramirezem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona tez nie byla jakas piekna, ale te wlosy ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a nie przyszło ci do głowy, że mogła mieć słuchawki w uszach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duzo ladnych dup widuje w anglii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×