jak czytam jakie jesteście matki i kobiety

to mi się nie chce nawet z Wami zapoznawać i mieć nic do czynienia, mam dziecko i czasem myślałam, że sympatycznie jest porozmawiać na placu zabaw czy w przedszkolu z jakąś mamą i się zapoznać, ale gdy tutaj czytam Wasze opinie, wypowiedzi to jest to dla mnie szokujące, ile w Was jadu, zawiści, złośliwości, chamstwa. Żal trafić na taką, która np pod przykrywką sztucznego uśmiechu będzie sadzić złośliwości , morały, siać zamęt. Czyżbyście w rzeczywistości, twarzą w twarz były inne....???? Nie sądzę, okropieństwo, jeden wielki fałsz, zawiśc , złośliwośc, chamstwo. Może to domena tego miejsca? Nie wiem, oby tak. Ale jak patrzę na mamuśki to widze ile w Was jadu i samouwielbienia, że nei chce się do was nawet odzywać. Garstka normalnych, skromnych, miłych, które nawet jakąś niefajną spraw.e potrafią przekazać z wyczuciem. Kobiety a takie zajadlaki , fałszywce i złośliwce. PS, co by nie było, że tylko tak myślę, ale z 1 na 20 jest kulturalna i umie się zachować, nawet wobec niefajnych sytuacji.

A co tam....niexh sobie uleja...niestety taki mamy poziom spoleczenstwa i nic nie poradzisz

jak śmiesz nas oceniać, nie masz takiego prawa prostaku

pani już dziękujemy, to potwierdza tylko watek w temacie

że co bo blondynka to możesz się zachowywać w stosunku do mnie jak cham? typowy facio spryciarz....

Jakie matki akie kobiety toc tu praktycznie sama gimbaza siedzi,

najgorsza jest moje drzewko pomarańczowe, mężatka a broni bękartów i uważa, że to takie same dzieci jak nasze. już jej piszą, że widocznie lubi skrobanki szmata jedna, a ta dalej głosi równość hipiska ****** lepiej by nas mężatek nie hańbiła

Wiekszość w realu nie ma takiego pyska. Anonimowość dodaje im animuszu.

dziwne, ze szczekaczki siedza cicho

ja myślę, że tutaj niewiele z życia jest, tylko piękny wyidealizowany obraz samej siebie (tak na pokaz)