Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Wasi ojcowie mówią Wam, że Was kochają?

Polecane posty

Gość gość

Szczerze mówiąc nie usłyszałam tego ani razu od mojego taty. Co prawda udowadnia na każdym kroku, że mnie kocha. Pomaga mi we wszystkim, myśli naprzód, obdarowuje prezentami, przytula itd. Bardzo często mnie komplementuje (mówi, że ładnie wygladam) albo chwali przed znajomymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polskim facetom jakoś ciężko wydobyć z siebie te dwa słowa. Mój tata też na każdym kroku udowadniał, że nas kocha ale nigdy nie wyraził tego słowami. Zresztą mama też nie. Myślałam, że ja to zmienię w swojej rodzinie od urodzenia synowi mówiłam, że go kocham, a on mi. I przyszedł wiek dojrzewania i dupa blada. Jest dorosły i mu przez gardło nie przejdzie. Z drugiej strony nie wiem, czy mąż choć raz powiedział synowi, że go kocha, więc naśladuje ojca w tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie rodzice tez nie mowia ze mnie kochaja ale nie musza bo wiem ze kochaja nad zycie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkasdsddf
Ja też to wiem:) Naprawdę robią dla mnie tyle jak mało który rodzic. Poza tym mam z nimi bardzo dobry kontakt. Nie oceniają, a zawsze oferują wsparcie. Po prostu tak się zastanawiałam czy to nie jest dziwne, ze te dwa slowa im przez gardlo nie przejdą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hah chyba kpisz :D sorry, ale takie "kocham cię" co chwilę z ust rodziców w stosunku do dzieci to tylko w filmach pada (zwłaszcza tych amerykańskich) w realnym życiu nic takiego nie obserwuję, a przynajmniej w polszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×