brak okresu, dziwna kulka ? wyrazcie opinie

Hej dziewczyny, to moze byc troche smieszne,ale po prostu nie zauwalylam wczesniej tego u siebie. A wiec kochalam sie zmoim chlopakiem w DNI NIE PLODNE z prezerwatywa ktora nie pekla, tylko tyle ze chlopak "skonczyl" we mnie. W piatek mialam dostac okres, a jestwtorek i nic. Niby czuje sie jakby zaraz mial byc, bo mam tkliwe piersi, pobolewa mnie brzuch, dodam ze bralam 3 tyg temu antybiotyki dosyc silne + pare innych leków(brałam je podczas poprzedniej miesiączki ). I nie wiem czy to moglo opóźnić miesiaczke. Ale najgorsze jest to ze wyczulam u siebie w p.... jakis dziwmny guzek, jest nisko i twardy, i nie wiem czy to szyjka macicy czy co, bo nigdy tak nie mialam. Co myslicie ? Dodam tylko ze robiłam test ciążowy wczoraj i wyszedł negatywny więc o ciąże chyba sie nie musze bać ?

ile minęło od wpadki?

jakiej wpadki ?

jakiej wpadki ? przeciez nie napisalam ze wpadłam. Uprawialam seks z prezerwatywa,ktora byla cala po stousnku i nie zsunela sie podczas

dopiero po wysłaniu posta doczytałam że napisałaś że gumka nie pękła. No to skoro tak było to w czym problem? Byłaś zabezpieczona więc o co chodzi?

Po prostu stresuje sie, bo nigdy nie bylo tak ze okres mi sie spoznial az 4 dni. Niby nie powinnam sie stresowac, bo ta ochrona jednak byla. Nie wiecie moze jak mozna domowymi sposobami wywoalac okres ?

4 dni to żadne spóźnienie. Zrób sobie beta hcg to może się uspokoisz. Co do wywołania okresu to jeśli się uspokoisz to sam przyjdzie.

nie rób żadnej bety.. za parę dni zrób normalny test z apteki ale raczej w ciąży nie jesteś. Ten guzek (okrągławy, wielkości monety 2złotowej?) to pewnie Twoja szyjka macicy która zawsze tam była tylko czasami znajduje się ona niżej, czasami wyżej. Ja np swoją jestem w sanie wyczuć podczas całego cyklu - praktycznie zawsze

Kiedy autorka test robiła ale nadal nie wierzy więc dlatego napisałam o becie. Moim zdaniem się wkręca w nieistniejącą ciążę ale ona nie wierzy.

Wiecie ja po porstu jestem straszna panikarą, bo nigdy więcej niż 3 dni mi się nie śpóźniał. I najlepsze jest to ze ja sama sobie tłumacze ze przeciez nie bylo mozliwosci bym zaszła w ciąze, ale caly czas mam te mysli , a co jak jednak , co jak test zle pokazal, odrazu mam wszytskie objawy i w ogole. Mam juz tego dosyc , wlasnie od tej miesiaczki chcialam zaczac brac tabletki i tak czekam i czekam.