Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rodzice pozwalali wam sie ubierac wyzywajaco czy mieli cos przecwko?

Polecane posty

Gość gość

co wam mowili/mowia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie ojciec do tej pory mówi bym ubierała się bardziej kobieco, jak np. miałam iść na rozmowę o pracę to ojciec sam wybrał mi ciuchy, tak bym dostała pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi nie pozwalają ;( nie mogę nosić: - szortów takich krótkich żeby było widać pupę - dekoltów - przezroczystych bluzek - szortów do rajstop albo pończoch - pończoch - miniówek - lateksu - bluzek z nadrukami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi rodzice nie pozwalaja chodzic wyzywajaco ubranej. Nie podoba im sie jak wypinam sie czasem facetom i jak klepia mnie w tylek. Ale mowie im, ze przeciez kazda dziewczyna przeciez tak robi i nie jestem juz dzieckiem bo mam 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jako nastolatka się nigdy nie ubierałam wyzywająco. Nosiłam dekolty, ale nie jakieś ogromne tylko normalne. Krótkie spodenki bez problemu. Ale jak chciałam sobie kupić pończochy do sukienki, bo są wygodniejsze niż rajstopy, to mi matka nie pozwoliła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczesna nastolatka bardziej przypomina dziwke. Wspolczuje wspolczesnym rodzicom majacym corki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pozwalali i strasznie nad tym ubolewalam bo bardzo chcialam nosic skorzane, dopasowane ubrania (chociaz smiesznie bym w nich wygladala :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noojaniemoge
A czemu w ogole chcecie ubierac sie wyzywajaco? (bo taka moda pod latarnia?) Mnie nigdy nie ciagnelo do takiego stroju. Zawsze staralam sie wygladac ladnie, ale wyzywajaca? Po cholere?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mnie ojciec do tej pory mówi bym ubierała się bardziej kobieco, jak np. miałam iść na rozmowę o pracę to ojciec sam wybrał mi ciuchy, tak bym dostała pracę. i dostałam tę pracę :) pod latarnią co prawda, ale żadna praca nie hańbi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już panny cnotki powychodzily. Lubię się ubierać seksownie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie pozwalali, ani się umalować ładnie, za dużo się wtrącali. Teraz nadrabiam, ubieram się kobieco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noojaniemoge - bo tak wyszlo, ze ubrania ktore czesto mi sie podobaja sa uwazane za "wyzywajace".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seksowanie =/= wyzywajaco. Te dwa slowa nie maja ze soba nic wspolnego. Seksowna moze byc celebrytka, wyzywajaca - prostytutka, albo jakas skandalistka typu pietrasinskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli tak na to patrzysz to nigdy nie ubieralam sie wyzywajaco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mialam takiego problemu bo nigdy nie ubieralam się ani nie malowałam wyzywająco. Owszem na imprezy miałam odważniejsze kreacje ale wszystko w granicach dobrego smaku.Nie czułam potrzeby pokazywania wszystkim tyłka czy biustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×