Czy to moze byc ciąża?

Witam a w szczególności witam przyszłe mamy bądź juz mamy. Mam pytanko i potrzebuje moze waszych opini albo doświadczeń. Moje cykle to 32-34 dni zostało mi 8 dni do okresu a dziś dostałam planienia przed plamienien miałam uczucie mokroaci jakieś 3 dni. Mieliśmy z mężem kilka ulotnych pełnych chwil ale nie mam pojęcia czy było to w dni płodnego. Bolą mnie piersi po bokach w szczególności lewa myślałam ze mnie przewialo. Pobolewa podbrzusze No i to plamienie dziś mnie zaskoczyło . Czy mialyscie cos podobnego i okazało sie ze cos jest na rzeczy? Czy poprostu przesunął mi sie cykl. Dodam ze ostatnim czasy miałam bardzo dużo stresów w pracy i chyba z takich powodów okres powinien sie spóźniać a nie wystąpić wcześniej . Czekam na jakieś porady

Halo czy moze miała któraś z was cos podobnego?

Jeśli okres występuje ci wcześniej to nie możesz być w ciąży ;) Ponadto przed okresem często pobolewa podbrzusze, piersi są nabrzmiałe, występują upławy. Nic nadzwyczajnego się nie dzieje.

No właśnie nie wiem czy to okres bo jest bardzo skapy a zazwyczaj mnie zalewało nigdy zbytnio mnie piersi nie bolały przed. Jedynie miałam skurcze macicy i bóle brzucha

Na początku ciązy, tydzień przed spodziewanym okresem miałam tylko dwa objawy: lekko podwyższoną temperaturę i bardzo, bardzo bolące piersi. Żadnych plamień przez całe 9 miesięcy! I nie wiem co Wy wymyślacie z tymi bólami podbrzusza, to nie jest objaw ciąży, a jeśli występuje coś takiego, zwłaszcza na początku, to jest to zły znak. Mnie podbrzusze zaczęło boleć jakieś 3 tygodnie przed porodem, jak miałam skurcze przepowiadajace...

No wiesz moja znajoma miała objawy jak na okres bóle w podbrzuszu bolące piersi myślała ze dostanie okres i bum! Synek zdrowy lada dzień urodzi dlatego właśnie pytam bo rożnie to bywa

To, ze nigdy nie bolały cię piersi o niczym nie świadczy. Każdy okres jest inny. Mnie np. nigdy nic nie bolało, w ogóle nie czułam, że mam miesiączkę, ale dwa miesiące temu tak mnie przycisnęło, że wiłam się z bólu, a do tego wymiotowałam. Teraz natomiast znów jest po staremu.

A nie prościej zrobić test ciążowy, niż pytać o to czy jest się w ciąży obcych ludzi na forum?

No ja właśnie tez zawsze miałam okropne bóle przed okresem i po czasami na pogotowie mnie zabierali a teraz tylko takie leciutkie pobolewanie i to plamienie. Owszem miałam plamienie przed okresem ale jakieś 2 dni i to zamieszane ze sluzem. Zawsze on jednak występował w dzień spodziewanej lub kilka dni po terminie. A teraz nagle 8 dni wcześniej nigdy odkąd zaczęłam miesiaczkowac tak nie miałam . A nie chce sie doszukiwać na sile jakiś znaków z nieba tylko poradzić was drogie kobietki które są doświadczone w tym temacie.

Skoro mam 8 dni do okresu to chyba za wcześnie jeszcze na test a jak mi sie to plamienie przerodzi w okres to juz w ogóle nie będę musiała go robić. Tak poprostu was pytam z czystej ciekawości . Nie najezdzajcie na mnie. Często jestem na kafe i udzielam sie w rożnych tematach i czasem są na prawdę sensowne odpowiedzi i stwierdziłam ze a co mi szkodzi. Dlatego pytam sie was kobietki co o tym sądzicie i czy któraś miała podobnie.

Moze to byc plamienie inmplantacyjne czyli zagniezdzanie sie zarodka. Zrób sobie test w dniu spodziewanej miesiączki bądź kilka dni po jak sie nie pojawi i powinno byc wiadomo.

Temperaturę mam 36.8 zazwyczaj mam 36.4 - 36.6 ale mierzona pod pacha. Haha masakra jakaś ze głupia ja baba doszukuje sie teraz byle czego. No nic chyba muszę poczekać i zobaczyć jak to sie rozwinie

Ja miałam nietypowe objawy a właściwie myślałam ze łapie mnie grypa dreszcze tem ok 37 stopni bóle podbrzusza a pózniej zgaga zrobiłam test w dniu @ i dwie kreski miałam. Każda z nas ma chyba inaczej