twarz czy ciało

Co byście wolały? Ładną twarz (+włosy) i przeciętne ciało np. mały biust albo jakiś inny mankament czy dostać od natury idealne ciało, za to gorszą twarz?

ja na szczęście mam idealną twarz i super ciało :) ale jednak chyba twarz wazniejsza...

twarz jest najwazniejsza...mankamenty ciala mozna niwelowac, ubiorem np. nie ma nic gorszego niz isc za zgrabna laska a potem zobaczyc jej tragiczna, przecietna badz co gorsza brzydka twarz...kobieta z piekna twarza nawet jak jest otyla to i tak jest urocza..

lepiej mieć coś w mózgownicy niż wyglądać jak lalka a durna jak osioł

oczywiście, tylko że mało kto ceni wnętrze.Liczy się opakowanie :(

ale mankamenty twarzy tez mozna niwelować, nie chodzi mi o jakąś brzydule tylko taką zwykłą przeciętność, np wąskie usta male oczy trochę wikeszy nos kiepska cera lub wysokie czoło. O ciało też nie chodzi mi o jakieś zdeformowane np. grubas tylko np małe cycki płaska dupa brak talii, nieładne nogi jak u gruszki

Ja jestem 1 przykładem ale gdybym miała wybrać to nie wiem. Tak strasznie mnie wkurzają małe cycki :/ Czy nie lepiej mieć przeciętną twarz w końcu i tak kobiety się maluja. Są takie triki że da się wyczarować cudo z takiej mocno średniej kobiety. cycki przeszkadzają tylko w seksie a twarz pewnie w codziennym życiu no i często sie ją widzi w lustrze. Dlatego pytam was co wy byście wybraly?

gość dziś oczywiście, tylko że mało kto ceni wnętrze.Liczy się opakowanie smutas.gif xxx skoro mało tzn że ktoś tam ceni ;) Czy nie lepiej szukac tej mniejszosci niż robic z siebie puzdro?:)

Hmm to zależy od tego jak brzydka miała by być ta twarz lub to ciało. Na szczęście mam ładną buzie i ładne ciało, ale zawsze mogę popracować nad jednym i nad drugim. Ale twarz jednak jest ważniejsza. Jak jest bardzo nieładna to ciężko coś z tym zrobić. A ciało można zmienić ćwiczeniami, strojami i kremami.

Wole mnie ładną twarz.Wada ciała tj.małe cycki wcale nie jest wadą,nie podobają mi się wielkie dojarki jak u krowy :o

up

ja uwazam ze mam brzydka twarz za to swietne cialo i mimo masy kompleksow jakos na brak powodzenia nie narzekam i czesto slysze ze jestem sliczna... wiec chyba cialo jednak jest wazniejsze dla facetow bo moje znajome z pieknymi twarzami a grubsze maja mniejsze powodzenie

Najważniejsze to jest zdrowie,reszta jest nieistotna....

masz świetne ciało tzn. przy szczupłej sylwetce masz duży biust? > Mam powodzenie ale jakoś nie bardzo mogę z niego skorzystać, miseczka A :(

sklonowana- pozazdrościć zyciowego optymizmu :).U ciebie chyba zawsze szklanka jest do połowy pełna :)

Musi mieć super twarz i w miarę seksowne ciało. Szukanie towarzyszki życia to nie kupowanie miski na bazarze.

Ja na szczęście mam ładną twarz i fajne ciało, krągła pupa itd.

Od kiedy to małe cycki są mankamentem? Chyba tylko dla głąbów którzy napatrzyli się porno i teraz żyją w swoim wyimaginowanym świecie poszukując kobiety doskonałej :P Zdecydowanie twarz ważniejsza, no i osobowość, bo bez tego nawet najpiękniejsze ciało co najwyżej może być na raz.

wg mnie sa ważne :/ uważam że psują mi figurę, przez nie nie mogę powiedzieć że mam ładne ciało :(

przez ładne ciało rozumiem brak tego (oraz innych poważnych) mankamentu

wg mnie sa ważne :/ uważam że psują mi figurę, przez nie nie mogę powiedzieć że mam ładne ciało x Czyli wygląd Twojego ciała jest ważniejszy dla Ciebie, a nie dla Twojego partnera ;) Nigdy tego nie zrozumiem, moja dziewczyna też ciągle łazi zakompleksiona, pomimo tego że mi bardzo się podoba i nie widzę w jej ciele żadnych mankamentów, nie raz mówiłem jej że jest śliczna, że gdyby mi się nie podobała, to bym z nią nie był, a ta nadal swoje... bo piersi nie takie jakby chciała, bo to, bo sramto... oszaleć czasem można. Wymyślacie sobie jakieś bzdurne kompleksy na które wasi faceci w ogóle nie zwracają uwagi.

a niech was wszystkich najdzie jakaś paskudna choroba, to w d***e bedziecie mieć wygląd.Będziecie marzyć o jakimkolwiek wyglądzie, aby tylko byc zdrowym i ŻYĆ

Tak, mnie bardziej przeszkadza. W górę