Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 27 l. FACECI gdzie ich szukać????

Polecane posty

Gość gość

Problem jest taki mam 27 lat, od dwóch lat sama, źle mi z tym...nie wiem gdzie mam szukać, bo samo poznawanie jak faceci już są nie jest dla mnie problemem, wyglądam też ok, z tym, że znam już wszystkich znajomych moich znajomych, koledzy są pozajmowani co do jednego niestety... więc jedyne czego potrzebuję to poznania nowych facetów. Gdzie??? Jakieś sporty, kolejne studia? wyjazdy ale samotne??? etc. poświęcę się trudno tylko podpowiedzcie proszę gdzie szukać... Proszę o burzę mózgów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
portale randkowe,czat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz podac gg? jestem milym i normalnym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, że to dziwne ale jakoś nie ufam znajomościom internetowym choć wiem, że wiele osób się tak poznało. Może jakiś sport coś fajnego zespołowego, żeby poznać nowe osoby, mieć wspólne tematy do gadania. Co polecacie? Na co sami chodzicie? Ja basen, czasem rolki, jogging ale tak to się nikogo nie pozna, wolałabym coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anaanaa
Nie szukaj. Jak bedziesz szukac na sile nie znajdziesz. Samo przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak. ogólnie to nie jestem jakaś dziwna, tylko normalna ze mnie dziewczyna. Chciałabym kogoś poznać, ale wszyscy są zajęci. Jeszcze na studiach poznałam wielu kolegów, z którymi zawsze miałam świetne relacje, wychodziłam z nimi, wygłupialiśmy się, razem wyjeżdżaliśmy i łudziłam się, że może któryś kiedyś będzie wolny...ale tak się nie stało. Szukałam też po znajomych znajomych. Nawet czasem zaczepię faceta w punkcie naprawy komputerów jak jest w moim wieku, w urzędzie, gdziekolwiek idę...ja mam lepsze relacje z facetami niż z kobietami, ale to nie powoduje, żebym mogła kogoś znaleźć...ostatnio schrzaniłam sprawę, bo poznałam jednego fajnego faceta, ale tylko trzy dni go widziałam w pracy i gadaliśmy, śmialiśmy się i podobał mi się...ale nic nie zrobiłam w tym kierunku bo jak mam go zapraszać gdzieś po 3 dniach znajomości, głupio mi tak, a on był nieśmiały więc wiadomo...może jeszcze go spotkam, ale wtedy już pewnie będzie zajęty ;-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anaanaa
Nie jestes dziwna. Tylko przynajmniej w moim przypadku tak jest, ze zawsze jak ja sie staram szukac lub o zgrozo zrobie 1. krok , zawsze wychodzi jakas masakra:) Dlatego obecnie juz nie szukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sory,ale milosc zycia to sie poznaje jak ma sie nascie lat,a nie w Twoim wieku,na co Ty liczysz,ze wielka milosc nagle Ci z nieba spadnie,sorki ale to juz nie ten wiek ,za stara jestes,teraz to mozesz tylko jakas zapchaj dziure znalezc,ale i tak nie bedziesz z nim szczesliwa,bo zawsze bedziesz wiedziala,ze to nie Ten,wiec lepiej chyba badz ta stara panna jak jestes i pogodz sie z tym,ze Ci sie nie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czuły krzysiu, dziękuję za czułe słówka, już idę na cmentarz. Choć ostatnio mi kuzyn tak pojechał, mówiąc, żebym emeryta na deptaku w ciechocinku wyhaczyła.... ;-) Anaanaa - ;-) masz rację, bo często trafia strzała amora, jak się nie szuka...ale ja się niecierpliwię ;-) Poza tym, i to doprowadza mnie do szewskiej pasji ;-) , moi znajomi, słodkie parki - robią mi głupie przytyki, tak że mam dość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e no....naście lat, nie przesadzaj...nastolatek to ma pusto w głowie, jak miałam naście lat to chodziłam a to z chłopakiem, który mi imponował bo był starszy, albo inny grał pięknie na gitarze etc. to nie było szczere, najlepiej kogoś poznać m-dzy 25, a 30 rż. wg. mnie. Bo człowiek jest już rozsądny, myśli o przyszłości, zarabia, można zaczać myśleć o przyszłości na poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×