najpierw ślub, potem dziecko, a jak to u was było?

studia--->praca---> ślub---> mieszkanie---> dziecko

Najpierw postaraliśmy się o dziecko, jak byłam w ciąży to ślub. Gdyby jedno z nas nie mogło mieć dzieci, kto wie czy tworzylibyśmy parę.... lepiej było to sprawdzić przed ślubem :D

gość dziś czyli nie łączy was prawdziwa milosc ...smutne

Męża przed ślubem znałam 6 miesięcy . Zamieszkaliśmy razem dopiero po ślubie a 2 lata później przyszła na swiat nasza córka.

Miłość miłością.... a życie życiem :D:D:D

a w ogóle kto używa terminu "prawdziwa miłość" ? 16latki_ może....hehehehe

kupno mieszkania (ja przed poznaniem meza), slub, dziecko. moje mieszkanie wynajmujemy, nie przemieszkalismy tam ani dnia, niedlugo byc moze je sprzedamy. sami mieszkamy w calkiem innym miejscu w wynajetym mieszkaniu.

u nas wynajem mieszkania, dziecko no i chyba za rok slub :)

Najpierw slub (mieszkalismy przed slubem kilka lat razem, wynajmowalismy kawalerke) 3 lata pozniej zakup mieszkania. 10 lat po slubie urodzila sie corka :)

My zaczęliśmy się 2.5 roku przed ślubem starac.

najpierw kupiliśmy mieszkanie, żeby mieć po ślubie gdzie mieszkać, potem ślub, po 1,5 roku od ślubu zaszłam w ciążę. Kocham męża PRAWDZIWĄ MIŁOŚCIĄ. nie jestem z nim po coś i dla czegoś, jestem z nim bo go kocham.

najpierw mieszkanie z chłopakiem, potem dziecko, potem zaręczyny, potem ślub cywilny, potem nauki przedmałżeńskie, w między czasie dostaliśmy dom w spadku, potem ślub kościelny, a potem stabilna praca. Wszystko rozpierniczone do góry nogami haha xD generalnie do dzisiaj się z tego śmiejemy, jesteśmy 7lat po ślubie i powiem szczerze, że mam cudowną rodzinę :) swój dom, męża, dziecko i świetnie płatna pracę :) No cóż, życie lubi płatać figle :)

mieszkanie- pierwsze dziecko-potem drugie w brzuchu-ślub-potem drugi ślub z tym samym osobnikiem,żeby nie bylo- a teraz marzenie o trzecim dziecku:-)