Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

jest taka sytuacja, ja jako ciotka

Polecane posty

Gość gość

pomagam siostrze przy 6latku. Nie jest to grzeczny chłopczyk, ma też temperament taki, że cały czas zajmuje uwagę. Nie zajmie się sobą, non stop wy,aga dostarczania rozrywki i bawienia się w to, co on chce. Nie radzi sobie z porażką, bo też nic się od niego nie wymaga. Bić go nie chcę i nie mogą (decyzja rodziców i moja). Chłopczyk idzie teraz do szkoly, nadal nie radzi sobie z sytuacją gdy mu coś nie wyszło. Na moje sugestie, że powinno się od niego zacząć wymagać, np. napisania codzień szlaczka (jest słabszy manualnie), sprzątania po sobie pod kierownictwem osoby dorosłej słyszę od ojca siostrzeńca, że "to jest jego dziecko". Sytuacja jest taka, że doszło już do tego, że: chciał się ze mną bić, opluł mnie a któregoś dnia z nudow (bo nic się od niego nie wymaga) 2godziny bite przeklinał. Pytanie: czy pomagając darmo komuś w rodzinie w czasie przeznaczonym na szukanie pracy znosilibyście takie harce na tych zasadach? Czekam na mądre odpowiedzi. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×