Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie potrafię się wyzwolić

Polecane posty

Gość gość

W wieku 20 lat spotkałem przeciętną dziewczynę nie w moim typie. Przez trzy i pół miesiąca mieliśmy ze sobą kontakt codziennie, przez 1,5miesiaca byliśmy razem. Była moją pierwszą dziewczyna. Niestety ona mnie terroryzowała,zachowywała się dziwnie. Ja dla niej też nie byłem dobry. Myślałem że ona nigdy ode mnie nie odejdzie bo tak mnie kocha. Potem rzuciła, wróciła , po tygodniu zdradziła a na końcu odeszła śmiejąc się przez telefon. Zachowywała się tragicznie ale... tęsknie za nia, za jej gestami i ruchami, uśmiechem i tym urzekającym spojrzeniem. Chciałbym ją przytulić mocno do siebie i żeby zasnęła w moich ramionach. Brakuje mi jej jak cholera. Mimo że od rozstania mineły 3 miesiace to ja widząc podobne dziewczyny na ulicy, które mają podobne cechy albo sie poruszają to moje rany się rozdrapują,przypominam sobie o niej. Kiedy to minie? cały czas mi się to odnawia,mimo bluzgów jakie na siebie od niej usłyszałem, sam też święty nie byłem i mam z tego powodu wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ciężko, ciężko. Mnie koledzy wymyślili, żebym sobie wyobrażał "byłą" jak sra, ale i to nie pomogło xD Ale prawdą jest fakt iż jeśli znajdziesz nowy obiekt to stary ustąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×