Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak zareagować na jego zachowanie?

Polecane posty

Gość gość

przebywam z moim mężczyzną bardzo dużo czasu. Teraz wyjechał do rodziny na kilka dni. Poprosiłam go o rozmowę bo musiałam z kimś pogadać. Czułam, że nie chce ze mną rozmawiać albo jakby się krępował ze mną rozmawiać aż w końcu powiedział, że jego kuzyn siedzi sam i nie może go tak zostawić. Wszystko rozumiem, ale takie wymówki coraz bardziej mnie bolą niż jakby powiedział żebym dała mu odpocząć kilka dni. Co mam z tym zrobić, jestem bezradna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma cię w doopie, kuzyn i koledzy najważniejsi, daj sobie spokoj z tym bezmozgiem, dla takich tylko rodzinka i koledzy się liczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety, jak nie ma czasu pogadać to słabo z tym waszym związkiem; kochający facet wszystko rzuci żeby porozmawiać ze swoją kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś był w stanie poświęcić dla mnie wiele a teraz zauważam, ze wszystkim się kryje. NIe chce żeby rzucał dla mnie rodziny, nie. Ale powiedział mi szczeerze co mysli i czego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może z jakiegoś powodu stracił do Ciebie zaufanie; albo poznał inną i się zakochał; to niestety też się zdarza; musisz z nim pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za każdym razem gdy z nim rozmawiam to słyszę to samo. Nie jestem tylko ja jedna, i dla innych też musi mieć czas szczególnie dla rodziny z którą widzi się raz do roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co zrob? rawdzona rada: powiedz mu,że Ty tez wyjezdzasz np do kolezanki lub do kogos z rodzimy lub ze skoro on nie ma zcasu dla Ciebie, zorgganizujesz go sb w inny sposob masz do teog prawo.oddal sie od niego ale nie obarzaj sie nie strzelaj dochwo-faceci tego nie lubia... powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie dla Ciebie również powinien znaleźć czas. Nie wierzę,że nie jest w stanie wygospodarować tych 30 minut każdego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiecie co, ja sobie nie wyobrażam żeby mi facet tak wprost powiedział że jestem nie tylko ja ale i inni. To niby oczywiste, ale takie chamskie trochę. No chyba że Ty może zbyt zaborcza jesteś? I on się trochę dusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki :) teraz zrobie to czego on chce. Nie odezwe się pierwsza, a jeśli on to zrobi nie będę udawała, że jestem zła.. bo nie jestem tylko to zachowanie jest przykre. Zobaczymy co zrobi. Na pewno nie bede naciskała na kontakt z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ograniczam go ani nie wymagam zeby był przy mnie. Akceptuje to, że ma swoje potrzeby jak każdy ale jego zachowanie bynajmniej nie jest odpowiednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skorzystaj z tego, że go teraz nie ma i zajmij się sobą, nie myśl, nie zadręczaj się, nic nie możesz teraz zrobić, poczekaj jak wróci, wtedy go poobserwuj i pogadaj szczerze. A teraz żeby nie myśleć i nie czekać na telefon idź na basen, na rower, poopalaj się, na zakupy, pobiegaj, ja polecam Ci zumbę - mega pozytywny wysiłek i zaciesz na twarzy, na godzinę wszystkie problemy znikają uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zumba... każdy chwali ale niestety to chyba nie dla mnie. Brak koordynacji i ruszam się tragicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wymyśl coś dla siebie, ważne żebyś nie siedziała i nie czekała na telefon i nie zadręczała się myślami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×